Rezerwy Pogoni Szczecin w niedzielne popołudnie podejmować będą KKS Kalisz. Pojedynek ten zostanie rozegrany na głównej murawie stadionu im. Floriana Krygiera.

Dla szczecinian będzie to czwarty pojedynek tej jesieni w roli gospodarza. Dotychczas Portowcy przegrali u siebie z Lechem II Poznań 0:1, zremisowali z Jarotą Jarocin 1:1 i pokonali Wdę Świecie 4:2. - Przed niedzielnym meczem da się odczuć wśród nas chęć pokazania, że w ostatniej kolejce tak wysoka przegrana była niesprawiedliwa - powiedział dla pogonszczecin.pl Krystian Peda. - Musimy wyciągnąć wnioski i nie popełniać tych samych błędów, które kosztują nas utratę bramek.

Kaliszanie po sześciu spotkaniach na swoim koncie mają 9 punktów, trzy wygrane i trzy porażki. Ciekawostką jest to że najwyższą przegraną z Elaną Toruń (1:5) i wygraną z Vinetą Wolin (4:1) zanotowali na własnym terenie. Zawodnik rezerw Pogoni Gracjan Jaroch grał już w tym roku z KKS-em, było to spotkanie Pucharu Polski, w którym pierwsza drużyna Portowców wygrała w Kaliszu 4:0, a młody napastnik ustalił wynik spotkania. - Miło wspominam mecz z przeciwnikami przez strzeloną bramkę - powiedział Gracjan Jaroch. - Trudno ocenić rywali po meczu z drużyną z Ekstraklasy. Byli zdominowali przez całe spotkanie i nie mieli sytuacji bramkowych. Dobrze się spisaliśmy tamtego dnia.

W spotkaniu rezerw wystąpi Jakub Słowik, który nie pojechał z pierwszą drużyną do Płocka, Takafumi Akahoshi, który wraca do gry po kontuzji oraz Hubert Matynia.

Początek spotkania Pogoni II Szczecin z KKS-em Kalisz na głównej płycie boiska stadionu im. Floriana Krygiera w Szczecinie o 16:00.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/pogonszczecin.pl