W dzisiejszym meczy XIX kolejki Jeziorak podejmował Rybaka Trzebież. Jeziorak, który nie może sobie pozwolić na stratę punktów mecz zaczął imponująco bez trzech swoich graczy Komarowskiego, Rybaka oraz Szymańskiego. Rybak praktycznie ograniczał się tylko do kontrataków. Składne akcje szczecinian, którzy w pierwszych minutach nie mogli strzelić gola. Dopiero w 19 minucie meczu Maciej Orłowski, który najszybciej dobiegł do piłki strzela bramkę na 1-0.



Dalsza część pierwszej połowy to akcje Jezioraka który dążył do strzelenia drugiej bramki i udało im się to przed przerwą gdzie Rafał Bednarek z Marcinem Kusą sklepali obronę Rybaka i ten pierwszy strzelił bramkę na 2-0 i gospodarze weszli na przerwę z dwubramkową przewagą.

Druga połowa wyglądała tak samo. Ataki Jezioraka i kontry Rybaka. W 66 minucie Jezioraka miał znakomitą sytuacje na strzelenie trzeciego gola, gdyż Marcin Kusa został faulowany w polu karnym, ale Mateusz Chlibyk nie wykorzystał karnego. Ale ta sytuacja nie zniechęciła gospodarzy. Znakomite sytuacje nie wykorzystywał Chlibyk, który minimalnie chybił albo piłka zatrzymała się na dobrze broniącym bramkarzu Rybaka. Swoje sytuacje mieli także Misiuda i Kwiatkowski, który dziś był mocą stroną Jezioraka. To co nie udało się z karnego udało się w 81 minucie z rzutu rożnego, gdzie fantastycznym strzałem popisał się stoper Jezioraka Kamil Kusa, który umieścił piłkę w okienku bramki i był 3-0 i tak zakończyło się spotkanie. W meczu juniorów Jeziorak bez podstawowych zawodników wygrywa 6-0.