W dzisiejszą piękną niedzielę został rozegrany mecz pomiędzy liderem czyli Orkanem Suchań a broniącą się przed spadkiem Pomorzanką Jarosławsko. Jak wiadomo w takich meczach w których grają drużyny z południa i północy tabeli ogląda sie dużo bramek i bardzo zgranych akcji. Tak tez było w dzisiejszym meczu. Orkan od początku spotkania zaczął atakować, co przyniosło już skutek w pierwszej połowie spotkania kiedy to Radosław Wiśniewski wyszedł sam na sam z bramkarzem Jaroslawska i zdobył pierwsza bramkę w meczu. Po zdobytej bramce nie musieliśmy długo czekać na drugiego gola. Rysiu dośrodkowywal z lewej strony piłka poszła rykoszetem i wpadła do bramki. Było już 2:0 dla Orkana. Doprowadzając do tego wyniku gra Orkana wyglądała coraz lepiej, grali na własnej połowie czekali na atak przeciwnika po czym wychodzili z kontrą. Trzecią bramkę dla Suchania zdobył Grzesiek Szubert, który w indywidualnej akcji zwiódł obrońcę i uderzył idealnie po długim rogu....

Orkan prowadził już 3:0. Nagle po zdobytej 3 bramce obudził sie lewy obrońca Suchania a mianowicie Paweł Szczerba, który przejął piłkę w środku pola, zagrał ją do rozgrywającego a ten zagrał mu prostopadłą piłkę którą zamienił na bramkę. Do przerwy było 4:0 dla Orkana.



W drugiej połowie trener przeprowadził zmiany, wpuścił młodych zawodników. Na meczu panowała gościnna atmosfera ze strony kibiców Pomorzanki. Naprawdę mieszkają tam mili i przyjaźni ludzie. Wracając do meczu to w drugiej połowie przeważał również Orkan na strzał z dystansu zdecydował sie Paweł Szczerba jak wiemy ma on uderzenie z dystansu wiec przy tym strzale nie dal szans bramkarzowi. Po zdobytej 5 bramce Orkani po nieporozumieniu stracił bramkę. Lecz piłkarze nie mogli sie długo cieszyć ze zdobytej bramki bo przepięknym zagraniem popisał sie Czipsu, który zagrał do Adama Panasiuka a ten wpakował piłkę do siatki z najbliższej odległosci. Orkan wygrał 6-1 i powiększył przewagę nad Drawą Drawno.