Dobrze wypadła inauguracja sezonu Morza Bałtyk Szczecin we własnej hali. Nasi siatkarze pokonali MKS Trzciankę 3:1 (21:25, 25:23, 25:21, 25:20), zdobywając tym samym komplet punktów.

Mecz zaczął się nerwowo dla naszych siatkarzy. Sporo błędów i zepsute zagrywki doprowadziły do wyniku 13:9 dla gości. Trener Morza – Andrzej Wojdyga zdecydował się na pierwszy czas w meczu. Po przerwie, szczecinianie zaczęli odrabiać straty. Za sprawą skutecznych ataków Paśnika i dobrej zagrywce Tomka Cichsza strata zmalała do jednego punktu. Przy stanie 17:18 o czas prosi trener gości. Zmotywowani siatkarze MKS zwiększają swoją przewagę do trzech punktów. Wojdyga chcąc uratować jeszcze tego seta wprowadza na boisko Rafała Judka za Łukasza Jakowczyka. Zmiana jednak nie przynosi rezultatu, a Morze przegrywa 21:25.

Drugi set rozpoczyna efektowny atak Konrada Paśnika z prawego skrzydła. Kolejne punkty zdobywa jednak Trzcianka. Po bloku na Sylli wychodzi na prowadzenie 4:2. Czas bierze trener Morza. Przy stanie 11:11 na boisko wchodzi Paweł Kolec. Kapitan naszego zespołu Mateusz Sylla podrywa drużynę do walki zdobywając cztery punkty z rzędu. Po kilku błędach z przewagi już nic nie zostaje. Przy stanie 23:23 znowu przypomina o sobie Sylla zdobywając 24 punkt. Set zakończył Paśnik skutecznym atakiem z kontry.



Kolejna partia rozpoczyna się również nie po myśli Morza. Piotr Winkler po dwóch asach serwisowych wyprowadza MKS na prowadzenie 4:1. Paśnik nie pozostaje jednak dłużny i również zdobywa dwa punkty z zagrywki. Stan meczu 7:7. Przez większość seta żadna z drużyn nie uzyskała znacznej przewagi. Dopiero w końcówce, po bloku Prusakowskiego Morze prowadzi 23:18. W polu zagrywki gości znowu pojawił się Winkler, który zapisał na swoim koncie już trzeci as serwisowy w tym secie. Znowu zapowiadała się nerwowa końcówka. Po spornej decyzji sędziów Morze zdobywa 24 punkt. Paweł Kolec daje zwycięstwo Morzu 25:21.



Czwarty set niemal od początku toczył się pod dyktando naszych siatkarzy. Po serii dobrych zagrywek Rafała Kordasia, Morze wyszło na prowadzenie 10:7. Przewaga ciągle rosła. W pewnym momencie wynosiła aż 14:8. Jednak chwila słabszej gry szczecińskich siatkarzy spowodowała zmniejszenie przewagi do 3 punktów. Cały mecz zakończył Mateusz Sylla zdobywając dwa ostatnie punkty.



Morze Bałtyk: Sylla, Prusakowski, Cichosz Ł.(libero) Jakowczyk, Kordaś Cichosz T. Paśnik, Kolec, Judek

własne