Pogoń Szczecin rozbiła na własnym stadionie swoją imienniczkę z Barlinka. Już w 2 minucie rzut rożny dla Portowców wywalczył Chi-fon a minutę później po dośrodkowaniu Tomasza Parzego z główki uderzył Marek Walburg i 1:0 dla gospodarzy. Piąta minuta znów rzut rożny dla Pogoni strzelał Tychowski lecz poprzeczka uratowała gości. Chwilę później kolejny "róg" jednak tym razem wybijają obrońcy Pogoni Barlinek. Goście dopiero w 15 minucie spotkania przeprowadzili akcję zakończoną słabym strzałem w bramkę Wójcika. Chwilę późnije dwa razy wrzucał Skrzypek ale Jarymowicz został skutecznie powstrzymany. W 24 min. Ropiejko uwolnił się obrońcom gości jednak w dobrej sytuacji spudłował. Chwilę później Ropiejko efektownym "szczupakiem" po dośrodkowaniu Chi-fona lokuje piłkę w siatce. W 30 minucie groźny strzał Stukonisa broni Wójcik. Siedem minut później Kosakowski strzelił z narożnika pola karnego minimalnie niecelnie.
Do przerwy więc gospodarze zdobyli dwie bramki i tym samym udokumentowali swoją dużą przewagę.


Na początku drugiej połowy podwójna zmiana w Pogoni Szczecin za Skrzypka wchodzi Przewoźniak a za Jarymowicza na boisku melduje się Biliński. Portowcy od początku drugiej części zagrali trójką z tyłu. 50 minuta spotkania błąd bramkarza zespołu z Barlinka jedna bez konsekwencji. Osiem minut później ładnym strzałem minimalnie niecelnym popisał się Kosakowski. Chwilę później boisko opuścił Ropiejko a w jego miejsce pojawił się Marek Kowal. Kolejna zmiana tym razem w ekipie gości za Baniewicza wchodzi Muskała. Dwie minuty po zmianie w zespole gości po błędzie bramkarza Pogoni Barlinek Cezary Przewoźniak zdobył trzeciego gola dla Portowców. Niecałe dziesięć minut czekali kibice na gola numer 4. Przewoźniak podał do Kowala a ten zdobył gola na 4:0. W 80 min. groźny strzał Parzego z dystansu jednak z problemami ale na rzut rożny wybił bramkarz gości. 88 minuta Muskała fauluje Matlaka a gracz Pogoni nie pozostaje dłużny i sędzia pokazuje obu piłkarzom po żółtej kartce. Dwie minuty później Walburg sfaulował wychodzącego na pozycje jeden na jeden napastnika gości i otrzymał czerwoną kartkę. Rzut wolny dla gości jednak bardzo niecelny. Z 20 metrów strzelał Piasecki. Chwilę później druga żółta kartka dla Muskały i piłkarze obu drużyn w ostatnich sekundach grali po 10.



Pogoń Szczecin - Pogoń Barlinek 4:0 (2:0)


Bramki:


Walburg (3), Ropiejko (25), Przewoźniak (65), Kowal (73)



Pogoń Szczecin po tym zwycięstwie umocniła się na czele stawki.