W 2 min. przed własnym polem karnym został sfaulowany zawodnik Ehrle. Sędzia podyktował rzut wolny na gwizdek. Zawodnik Ehrle nie czekając na gwizdek sędziego wykonał rzut wolny. Sędzia wstrzymał grę i pokazał mu za to zagranie żółty kartonik. W 12 min. Vielgovia wykonała pierwszy rzut rożny. Ehrle zrobiła to dopiero w 18 minucie. W 13 min. piłkarz Ehrle oddał pierwszy lekki strzał w światło bramki Vielgovii, który bez problemu wyłapał Warachowski. Vielgovia zrobiła to dopiero w 21 minucie. Wtedy to Tomaszewski pociągnął piłkę lewą stroną i oddał strzał w kierunku bramki piłkarzy z Dobrej. W 27 min. następuje pierwsze zagrożenie pod bramką Vielgovii. Piłkarz Ehrle wykonuje rzut rożny, zawodnik Vielgovii wybija głową piłkę w pole, do wybitej piłki wyskakuje zawodnik Ehrle i głową kieruje ją w światło bramki, lecz tu piłkę wyłapuje Warachowski. W 30 min. Warachowski popełnia fatalny w skutkach błąd. Wyrzuca ręką piłkę spod bramki, którą przechwytuje piłkarz Ehrle-Marcyniuk. Ten ładnym technicznym uderzeniem lobuje Warachowskiego i robi się 0:1 dla gości. Wydaje się, że ten gol uskrzydlił piłkarzy z Dobrej, gdyż od tej pory zaznaczyła się przewaga gości. W 34 min. Warachowski przerzucił silnie bitą piłkę nad poprzeczką, a w 40 min. piłka minęła bramkę Vielgovii obok słupka. W tym czasie piłkarze Vielgovii nie stworzyli żadnego zagrożenia pod bramką Ehrle. Dośrodkowania Vielgovii były albo zbyt mocne i nikt nie potrafił dobiec do piłki lub niecelne. Piłkarze nie potrafili znaleźć się na czystej pozycji, żeby można było podać im piłkę. Kłania się tu gra bez piłki.


Po przerwie za Tomaszewskiego, Drzewuckiego i Kosiackiego wchodzą Woźniak, Gnietecki i Dziatlik. Wydaje się jakby wprowadzone zmiany wniosły trochę świeżości do gry drużyny Vielgovii, szczególnie ze strony ambitnego Woźniaka "Abu". W 49 minucie na czystej pozycji, pod bramką Vielgovii, znalazł się zawodnik Ehrle, ale z czystej pozycji nie trafił piłką do bramki. W 56 min. z wolnego zawodnik z Dobrej trafia prosto w bramkarza Warachowskiego. W 61 min. z prawej strony piłkę przechwytuje Kustrzyk, robi krótki rajd na lewą stronę bramki Ehrle i mocno strzela w światło bramki, obok lewego słupka, lecz Kubisiak ładnie sparował piłkę na róg. W szeregi Vielgovii wdarła się już nerwowość. Jest to wynikiem między innymi niezrozumiałych decyzji sędziów, tak w jedną jak i w drugą stronę. Napięcia tego nie wytrzymuje Bartosz Janicki z Vielgovii, chociaż akurat po tym zawodniku trudno byłoby spodziewać się takiej reakcji. Po jednej z takich kontrowersyjnych decyzji w 66 min., Janicki wypowiada słowa, które jako obrazę przyjmuje sędzia i pokazuje mu czerwony kartonik. Osłabiona ubytkiem jednego zawodnika Vielgovia nie jest już stanie podjąć skutecznej walki z dobrze dysponowaną w tym dniu drużyną Ehrle. Pięć minut później bramkarz Warachowski prosi o zmianę. Zmienia go Matusiak i już minutę później popisuje się piękną paradą przerzucając piłkę nad poprzeczką po mocnym strzale Marcyniuka. Ataki Ehrle robią się coraz groźniejsze. W 75 min. Matusiak znowu ratuje Vielgovię przed utratą gola, popisując się niesamowitym refleksem, broniąc bramkę Vielgovii przed kilkoma silnymi dobitkami. W 77 min. Vielgovia egzekwuje rzut rożny. Boguszewski dochodzi do piłki i głową strzela obok słupka bramki Ehrle. Po tej akcji drużyna Ehrle przeprowadza szybką kontrę i w 78 min. z bliskiej odległości Oniszczenko strzela nie do obrony. Matusiak nie miał żadnych szans na wybronienie tego strzału. Po podwyższeniu wyniku meczu na 0:2, bramkarz Ehrle- Kubisiak mając piłkę zwleka z jej wybiciem, sędzia pokazuje mu za to żółty kartonik. W 82 min. żółtą kartkę zalicza Jendrysiak za dyskusje z sędzią. W 89 min. piłka wybita z wolnego trafia na głowę Szymoniaka, ten główkuje, a piłka przelatuje wysoko nad poprzeczką bramki Ehrle. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry, po szybkiej kontrze, niepokryty Marcyniuk dostaje piłkę i sam pędzi w stronę bramki Vielgovii. W polu karnym wychodzi do niego Matusiak (słuszna decyzja w tej sytuacji), lecz nic nie jest w stanie zatrzymać rozpędzonego Marcyniuka. Matusiak nie widząc innego wyjścia, fauluje go i sędzia gwiżdże karnego. Piłka ląduje na 11 metrze. Rzut karny wykonuje Grochowski pewnie umieszczając piłkę w bramce Vielgovii i ustalając tym samym wynik meczu na 0:3 dla gości. Po chwili sędzia odgwizduje koniec meczu.