Juniorzy Pogoni wygrali w Grodzie Kraka
Juniorzy starsi Pogoni Szczecin wygrali w Krakowie z Wisłą 2:1. - Może wynik nie oddaje tego w pełni, ale byliśmy dzisiaj zespołem wyraźne lepszym - powiedział szkoleniowiec Pogoni.
Przed pojedynkiem w Małopolsce trener Portowców dokonał kilku zmian w składzie i od początku wystąpili Marcel Wędrychowski, Maciej Żurawski, Jowin Radziński i Kacper Kozłowski. - Chcemy rozwijać zawodników. Muszą dostawać od nas nowe bodźce. Uznaliśmy, że jest to moment, kiedy spróbujemy Kacpra na nowej pozycji. Jak pokazuje wynik - próba wypadła pomyślnie - powiedział trener Łęczyński.
Szczecinianie tradycyjnie przejęli inicjatywę na boisku i starali się pokonać defensywę krakowian. W 19. minucie granatowo-bordowi objęli prowadzenie rzut wolny wykorzystał Maciej Żurawski. W 31. minucie Marcel Wędrychowski otrzymał piłkę od Kozłowskiego i płaskim strzałem posłał ją do siatki Wisły. - W pierwszej połowie mieliśmy zdecydowanie więcej z gry. Dobrze operowaliśmy piłką, byliśmy groźni pod bramką rywala, nieźle organizowaliśmy się w defensywie - ocenił trener Łęczyński.
Pod koniec pierwszej połowy Wiślacy zdobyli bramkę kontaktową, Mateusz Wyjadołowski w sytuacji sam na sam pokonał Sasiaka. W drugiej części spotkanie gospodarze starali się doprowadzić do wyrównania. Portowcy mimo prowadzenia nadal starali się o kolejne gole. Bliski szczęścia był Kacper Cichoń i wspomniany już dzisiaj Maciej Żurawski. - Szkoda, że nie udało nam się podwyższyć wyniku. Oszczędziłoby nam to odrobiny nerwów w końcówce. Trzeba jednak przyznać, że kontrolowaliśmy w pełni spotkanie i nie pozwoliliśmy Wiśle na stworzenie sobie kolejnych okazji bramkowych. Może wynik 2:1 nie oddaje tego w pełni, ale byliśmy dzisiaj zespołem lepszym i wygraliśmy zasłużenie - mówił trener Portowców. Po pięciu rozegranych spotkaniach Pogoń Szczecin z kompletem punktów zajmuje pierwsze miejsce w tabeli. W następnej kolejce zagrają u siebie ze Śląskiem Wrocław. - Wolelibyśmy grać regularnie mecz po meczu. Ciężko byłoby się nam jednak zorganizować, nie mając do dyspozycji pięciu podstawowych zawodników. Zdajemy sobie sprawę, że mamy zawodników o wysokich umiejętnościach, którzy będą powoływani do kadry Polski i musimy sobie z tym radzić. Nie robimy z tego problemu. Po prostu pojawi się tydzień, kiedy będziemy grali 3 mecze. Zawodnicy są dobrze przygotowani, więc na pewno dadzą sobie radę - podsumował trener Portowców. 0:1 Maciej Żurawski 19’ 0:2 Marcel Wędrychowski 31’ 1:2 Mateusz Wyjadłowski 34’ Pogoń Szczecin: Sasiak - Rezaeian, Potoczny, Sieracki, Radziński - Smoliński, Żurawski - Wędrychowski, Cichoń, Boniecki (66’ Rościszewski) - Kozłowski (86’ Modrzewski)
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/pogonszczecin.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: Bengoro |
|