Wyjazdowe kłopoty AZS-u
AZS Koszalin po raz kolejny nie zdołał wygrać na wyjeździe. Wczoraj koszalinianie doznali piątej porażki z rzędu w delegacji. Koszykarze AZS-u zmierzyli się z Arką Gdynia, czyli zespołem ze ścisłej czołówki. Mimo porażki koszalinianie pozostawili po sobie dobre wrażenie. Podopieczni Marka Łukomskiego do końca spotkania walczyli o wygraną i przegrali naprawdę nieznacznie.
Gospodarze zbudowali przewagę w pierwszej kwarcie. Dwie trójki rzucił Filip Dylewicz, a goście mieli problem ze skutecznością. Gdynianie prowadzili w pewnym momencie 17:7 i pewnie zmierzali po wygraną. AZS przebudził się w końcówce kwarty. Trójki Marka Zywerta i Krzysztofa Jakóbczyka oznaczały, że goście ulegli miejscowym 19:13.
Koszalinianie kontynuowali dobrą grę w drugiej części meczu. Kolejne trzy oczka dorzucił Krzysztof Jakóbczyk, a pięć punktów Grzegorza Surmacza wyprowadziło AZS na prowadzenie 22:21. Gdynianie także zaczęli rzucać, ale nie potrafili powstrzymać Grzegorza Surmacza. Ten znów trafił za trzy, a także nie miał problemu z wykorzystaniem rzutu wolnego. W połowie kwarty na tablicy widniał wynik 29:29. James Florence wyprowadził gospodarzy na prowadzenie, ale na przerwę to goście schodzili prowadząc 40:37, oczywiście po celnym rzucie za trzy Grzegorza Surmacza. Marko Tejić na początku trzeciej kwarty wyprowadził AZS na prowadzenie 44:37. Gdynianie w ciągu kilku minut zaczęli jednak odrabiać straty. Josh Bostic efektownym wsadem doprowadził do remisu 46:46. Trzy rzuty wolne wykorzystał Dariusz Wyka, a dwójkę dorzucił Robert Upshaw. Arka wróciła do skutecznej gry. Za sprawą trójki Jakuba Garbacza gdynianie prowadzili po trzeciej kwarcie 58:52. Koszalinianie także trafiali, ale Arka utrzymywała 5-7 punktów przewagi. Ciekawie zrobiło się niemal w połowie ostatniej kwarty. Najpierw za trzy trafił Marek Zywert, a po chwili jego wyczyn skopiował Grzegorz Surmacz. AZS przegrywał już tylko 65:64, co zwiastowało emocjonującą końcówkę. Trójkową serię w zespole gości kontynuował Drew Brandon. Końcówkę lepiej rozegrali jednak miejscowi. Josh Bostic i Robert Upshaw znów wyprowadzili Arkę na sześć punktów przewagi - 75:69. Koszalinianie walczyli do końca, ale bezbłędnie wykonane rzuty wolne przez Jamesa Florence'a oznaczały wygraną Arki 77:72. Arka Gdynia - AZS Koszalin 77:72 (19:13, 18:27, 21:12, 19:20) Arka: Josh Bostic 19, James Florence 17, Robert Upshaw 14, Dariusz Wyka 9, Filip Dylewicz 8, Deividas Dulkys 3, Jakub Garbacz 3, Marcel Ponitka 2, Adam Łapeta 2 AZS: Grzegorz Surmacz 19, Drew Brandon 16, Marko Tejić 9, Krzysztof Jakóbczyk 8, Marek Zywert 8, Maciej Kucharek 6, Jacek Jarecki 3, Dragoslav Papić 2, Alan Czujkowski 1
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|