Stelmet Enea wygrywa w Koszalinie
Stelmet Enea BC Zielona Góra był skuteczny w końcówce i dzięki temu pokonał AZS Koszalin 81:72 w jedynym poniedziałkowym spotkaniu Energa Basket Ligi.
Stelmet Enea pokazywał więcej energii w pierwszych minutach i po trafieniu Żeljko Sakicia prowadził już 8:2. W AZS krótko na swój debiut czekał Torey Thomas i szybko trafił nawet trójkę. Zielonogórzanie ciągle utrzymywali jednak przewagę, bo z dystansu rzucali Markel Starks i Łukasz Koszarek. Po 10 minutach było 22:16. W drugiej kwarcie nieźle radzili sobie Jarosław Mokros i Przemysław Zamojski, a po akcji 3+1 Michała Sokołowskiego zespół trenera Igora Jovovicia prowadził już 23 punktami. Koszalinianie nie potrafili zatrzymać świetnej ofensywy gości i niewiele zmieniały trafienia Dragoslava Papicia i Drew Brandona. Po pierwszej połowie ekipa z Zielonej Góry wygrywała 57:37.
Trzecią kwartę ekipa trenera Marka Łukomskiego rozpoczęła od serii 8:0, pokazując tym samym, że ambitnie chce walczyć o lepszy wynik. Kolejne trójki Toreya Thomasa zbliżały gospodarzy na zaledwie osiem punktów. Później wydawało się, że Stelmet Enea ponownie przejął inicjatywę, ale trafienia Tejicia i Thomasa sprawiły, że AZS po 30 minutach przegrywał tylko 62:67. W czwartej kwarcie było jeszcze lepiej, bo kolejna akcja Tejicia zbliżyła koszalinian na zaledwie dwa punkty. Drużyna z Zielonej Góry odpowiedziała na to serią 9:0, a gospodarze nie byli w stanie już odpowiedzieć. Ostatecznie goście zwyciężyli 81:72.
Torey Thomas zanotował świetny debiut w AZS - zdobył 23 punkty, 3 zbiórki i 4 asysty. W ekipie gości wyróżniał się Łukasz Koszarek z 13 punktami.
�r�d�o: http://plk.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: maggi |
|