Dzisiaj na bocznym boisku stadionu przy ulicy Siedleckiej rezerwy Klubu Piłkarskiego POLICE pokonały Kłosa Pełczyce 2:1 (1:0).

Dla KP II oba gole zdobył Kamil Fryszka, dla Kłosa Paweł Suwiński. Warto dodać, że do 93 minuty utrzymywał się remis 1:1. W ostatniej minucie rzut wolny sprzed pola karnego fantastycznym strzałem wykorzystał Fryszka.

KP II POLICE: Majsak - Sobczak, Boczek, Błanek, Bielawski, Staszewski, Rembisz, Pachulski, Wronka, Echaust M., Fryszka

Ławka: Kopociński - Kowalski, Blasius, Bieniek, Bagienko



Kłos: Grzegorczyk - Magryta, Mazur, Kucharski, Maj, Marjański, Suwiński, Krajewski, Kądziela, Piszczał, Wróblewski

Ławka: Odachowski, Pietrykowski, Sobkowiak, Karżanowicz





Bramki:


1:0 - 25 minuta - Kamil Fryszka


1:1 - 57 minuta - Paweł Suwiński


2:1 - 90+3 minuta - Kamil Fryszka





Już w pierwszych minutach piłkarze Kłosa ruszyli do ataków. Na bramkę Marcina Majsaka z strzelali kolejno Tomasz Marjański i Krzysztof Piszczał z dystansu i Paweł Suwiński z rzutu wolnego. W bramce jednak znakomitymi interwencjami popisywał się bramkarz KP. W 19 minucie Kamil Wronka dośrodkował w pole karne, co prawda pojedynek główkowy wygrał Artur Pachulski jednak piłka przeleciała ponad bramką. Chwilę później podanie Wronki do Kamila Fryszki przeciął Krzysztof Mazur. W 25 minucie po golu Fryszki KP wyszedł na prowadzenie. Po dośrodkowaniu Przemka Rembisza Fryszka z 11 metra posłał piłkę pod poprzeczkę. Zawodnicy Kłosa usiłowali szybko wyrównać jednak strzały Tomasza Maja, Tomasza Kucharskiego i Pawła Suwińskiego mijały bramkę Majsaka.





Po przerwie na bramkę z rzutu wolnego strzelał Suwiński. Chwilę później kontrę wyprowadził Kamil Wronka, Robert Grzegorczyk nogami wybronił strzał na 14 metrze, dobić usiłował Kamil Fryszka jednak trafił w nogi Mazura. Cztery minuty później Kłos wyrównał. Lewym skrzydłem pobiegł Maj, podał do biegnącego lewą stroną pola karnego Damiana Odachowskiego, a ten spod końcowej linii podał na środek pola do Suwińskiego, który posłał piłkę do siatki. Sześć minut później Majsaka usiłował zaskoczyć Tomasz Marjański, bramkarz KP obronił strzał tuż przy słupku. W 67 minucie Wronka wyprowadził kontrę, na przedpolu oddał strzał jednak obrona zablokowała, natychmiast piłkę przejął Fryszka i również został zablokowany. Kilka minut później po dośrodkowaniu Fryszki z rzutu rożnego piłkę ponad bramką posłał Dawid Błanek. Ten sam zawodnik trzy minuty później uratował KP przed stratą gola. Z lewej strony dośrodkował Marjański, akcję po przeciwnej stronie pola karnego zamykał Krzysztof Sobkowiak, w porę interweniował Błanek i piłka wylądowała poza boiskiem. Pięć minut przed końcem spotkania Sławomir Pietrykowski posłał piłkę na pierwszy metr do Damiana Odachowskiego, ten jednak nie pokonał dobrze dysponowanego Majsaka. W doliczonym czasie gry, gdy wydawało się, że spotkanie zakończy się remisem policzanie przeprowadzili kontrę, którą faulem przerwał zawodnik Kłosa. Do piłki ustawionej na 20 metrze podszedł Kamil Fryszka i fenomenalnym strzałem posłał ją ponad murem prosto w okienko. Goście zdołali jeszcze wznowić grę od środka gdy sędzia odgwizdał koniec spotkania.



www.klubpilkarski.police.pl