Gozdal poza zasięgiem
Piłkarze z Myślina po raz pierwszy na wiosnę sięgnęli po punkty na wyjeździe, pokonując osłabionego brakiem m.in. duetu napastników Robert Ciesiński i Tomasz Dusza Olimpa.
Goście skoncentrowali się na grze obronnej, szukając okazji na zdobycie gola z kontrataku. W pierwszej połowie najlepszą zmarnował najlepszy strzelec myślinian, Marcin Gozdal. Jego strzał w końcówce tej odsłony wybronił nogami Michał Liszko. Wcześniej ze strony gospodarzy okazję miał Jarosław Stachura. Po bezbramkowej pierwszej połowie, w drugiej padły trzy gole. Szybki Gozdal był poza zasięgiem rywali, którzy bronili się faulami. Po interwencji Liszki w polu karnym goście mieli jedenastkę, którą pewnie wykonał Jacek Maślany. Olimp rzucił się do odrabiania strat, ale nadal grał nieskutecznie. Płomień broniąc się zapomniał o nękaniu bramki gospodarzy. Po akcji wprowadzonego na ostatnie 10 min Tomasza Wrońskiego swoją 11 bramkę w sezonie zdobył Gozdal. Krótko po tym świetnej sytuacji nie wykorzystał Sebastian Bielicz. Gospodarze dopiero w końcówce meczu zdobyli honorowego gola. relacjďż˝ dodaďż˝: Sykus |
|