W niedzielę 10 lutego o godzinie 13.00, przy słonecznej pogodzie, na boisku w Godkowie, rozegrany został mecz towarzyski pomiędzy drużynami Sparty Godków i Mieszka Mieszkowice. Końcowy wynik to zwycięstwo Sparty 4:1, choć do przerwy wynik był korzystny dla Mieszka, które prowadziło 0:1, i nic nie wskazywało na ostateczną porażkę.

Mieszko Mieszkowice przygotowujący się do rozgrywek piątej ligi, udał się na mecz towarzyski do Godkowa, szeroką kadrą, bowiem trener Mieszka, postanowił zarazem sprawdzić i dać szansę gry młodym, obiecującym zawodnikom z drużyny juniorów.
Pierwsza połowa to spokojna gra z obydwu stron, choć nie brakowało ostrych starć o piłkę. Mieszko długo rozgrywało piłkę z tyłu, od czasu do czasu próbując wyprowadzać szybszy atak. Sparta szybkimi kontratakami i wrzuceniem piłki w pole karne Mieszka próbowała zdobyć bramkę. Na pierwszego gola kibice czekali dość długo. Około 30 minuty meczu, lewą strona szarżuję zawodnik Mieszka Con mija obrońców i strzałem w długi róg zdobywa bramkę dla Mieszka, dającą prowadzenie. Do przerwy wynik się nie zmienia jest1:0 dla Mieszka.

W drugiej połowie trener Mieszka dał możliwość gry młodym zawodnikom. Sparta zaczęła śmiało atakować. Duże zagrożenie na prawej stronie robił zawodnik Sparty Pela. Po jednej z akcji Sparty i w polu karnym Mieszka, obrońca Linkiewiczfauluje zawodnika Sparty, sędzia dyktuje ewidentny rzut karny. Sparta pewnie wykorzystuje jedenastkę, doprowadzając do remisu. Po wyrównaniu gra się zaostrzyła i niektórym zaczęły puszczać nerwy, akcje z jednej i drugiej strony nie były już takie składne, bowiem arbiter często używał gwizdka. Końcowa faza meczu, gdy na boisku pojawili sie zawodnicy, którzy zaczynali mecz od początku, była zupełnie nieudana w wykonaniu Mieszka. Chwila przestoju oraz nieuwagi i w przeciągu kilku minut Sparta strzeliła trzy bramki, które przesądziły o wyniku. Choć swoje akcje mieli także napastnicy Mieszka, najpierw Mokrzycki, a potem także Con.
W grze Mieszka widać jest nadal sporo niedociągnięć, jednak wszystko zmierza w dobrym kierunku, a brak szybkości i świeżości, to zapewne efekt ciężko prowadzonego okresu przygotowawczego.

własne