Siatkarki Piasta nie sprawiły urodzinowego prezentu swojemu trenerowi Markowi Mierzwińskiemu, który obchodzi dziś 38 urodziny. Szczecinianki po raz drugi przegrały z Wisłą Kraków 3:0 (25:20, 25:14, 25:15).

– Zaczęliśmy dobrze, podobnie jak wczorajszy mecz. Prowadziliśmy 13:10 i w tym momencie straciliśmy pod rząd 7 punktów – wspomina smutny Marek Mierzwiński. – O drugim i trzecim secie lepiej nie rozmawiać. Nie potrafiliśmy się podnieść psychicznie - dodaje szkoleniowiec. Piast Szczecin, aby awansować do kolejnej rundy Play-off musi teraz wygrać trzy spotkania z krakowiankami. Nie może jednak pozwolić już sobie na ani jedną porażkę. Kolejne spotkanie obu zespołów odbędzie się w sobotę (5.04) o godz. 17 w hali SDS w Szczecinie. – Postaramy się pozbierać i pokazać dobrą siatkówkę – przekonuje Mierzwiński.



Piast: Szymańska, Chojnacka, Związek, Rzenno, Rolińska, Róg, Kuchczyńska (libero) oraz Plebanek, Ciesielska, Bury.



własne