Zakończył się już 29. Rajd Magnolii będący jednocześnie kolejną rundą Pucharu Polski Automobilklubów i Klubów. Zdobyty w 2006 roku tytuł najlepszej imprezy tego typu w kraju raczej nie zostanie obroniony. Godzinne opóźnienie w sobotni, ulewny poranek, podobne opóźnienie i odwołane próby w niedzielę, oraz brak konkretnych informacji o czasie ogłoszenia wyników, to nie koniec atrakcji. Zabrakło zwyczajnej rajdowej oprawy podczas wręczania nagród. Nie tylko wjazdu zwycięzców na rampę startową, ale też puchary załogi otrzymywały trochę na uboczu. Szampan także lał się skromnie...
Nagrodę Fair Play zdecydowanie powinny otrzymać poznanianki Izabela i Katarzyna Bzyl za odmowę przyjęcie niesłusznie im przyznanego trofeum. Dziewczyny dopiero za trzecim razem mogły cieszyć się z właściwej nagrody. Ostatecznie puchary za zwycięstwo w klasyfikacji generalnej otrzymała załoga Adam Tomalak i Magdalena Kupiec z Warszawy. Po nich uplasowali się Artur Obuchowski i Przemysław Pluciński (Poznań), oraz Michał Smejda i Tomasz Przysuszyński (Tomaszów Mazowiecki). Wyniki z powodu awarii drukarki zostały odczytane ustnie i na pełną listę trzeba będzie jeszcze trochę poczekać.



własne