W sobotnie popołudnie na stadionie przy ulicy Sulechowskiej w Zielonej Górze na przeciw siebie staną zespoły zajmujące w II lidze przeciwne końce tabeli. Lechia Zielona Góra zajmuje trzecie miejsce w grupie, Chemik POLICE z kolei dzierży czerwoną latarnię ligi. Sobotnie spotkanie szczególne znaczenie będzie miało dla trenera Czerniawskiego który urodził się w Zielonej Górze i przez kilka lat grał i trenował Lechię.

W poprzednim spotkaniu Lechia wygrała 3:1 (1:1) z Polonią Słubice na wyjeździe. Piłkarze z Zielonej Góry prowadzenie objęli już w 5 minucie gdy piłkę w siatce umieścił Michał Kojder. Chwilę później Poloniści otrzymali czerwoną kartkę. Po wyrównaniu w 20 minucie Lechici aż do 80 minuty męczyli się z osłabionym przeciwnkiem. Dopiero pod koniec spotkania drugiego gola zdobył Michał Kojder. Słubiczanie odkryli się i pięć minut późniejs tracili trzeciego gola. I tym razem zdobywca okazał się Kojder, który w ten sposób skompletował hattricka.



Chemik POLICE na własnym boisku zmierzył się z Gawinem Królewska Wola i niestety przegrał 0:3 (0:3). W pierwszej połowie goście nie mieli zbyt wiele akcji, ale i tak zdołali zdobyć trzy gole. W drugiej połowie piłkarze Gawina kontrolowali przebieg spotkania i dowieźli trzy punkty do końca.



Po trzech kolejkach Lechia zajmuje trzecie miejsce. W pierwszej kolejce zremisowała 1:1 z Rakowem Częstochowa, w drugiej pokonała u siebie Elanę Toruń 3:2, zaś ostatnio wygrała z Słubicach z Polonią 3:1. Lechici na koncie mają siedem punktów i blians bramkowy 7-4.



Sobotnie spotkanie będzie miało podtekst dla trenera Czerniawskiego. Szkoleniowiec Chemików urodził się w Zielonej Górze, w latach 80-tych występował z barwach Lechii, zaś później powierzono mu także funkcję pierwszego trenera.



Zdaniem bukmacherów faworytem spotkania są piłkarze Lechii. Za każdą złotówkę można zarobić 1.65 zł, remis wart jest 3.55, zaś wygrana Chemika została wyceniona na 3.80. Trener Czerniawski przed sobotnim spotkaniem zapowiedział zmianę taktyki która w poprzednich spotkaniach nie sprawdziła się. Grając otwartą piłkę Chemicy w trzech spotkaniach stracili 10 bramek. Miejmy nadzieję, że zmiana stylu gry przyniesie skutek już w najbliższej kolejce.



www.klubpilkarski.police.pl