Pogoń deklasuje Deportivo! Portowcy pokonali mistrza Hiszpanii
Pogoń Szczecin w świetnym stylu pokonała mistrza Hiszpanii Deportivo La Coruna w meczu UEFA Youth League. Bramki dla Portowców strzelali Mariusz Fornalczyk, Mateusz Bąk i Fabian Grzelka. Oprócz rewelacyjnie prezentującego się Mariusza Fornalczyka duży udział przy wyniku spotkania miał fantastycznie dysponowany bramkarz Portowców Łukasz Łęgowski.
Środowy mecz na obiekcie imienia Floriana Krygiera w Szczecinie to prawdziwe święto dla szczecińskiej Pogoni. Zdobywcy Mistrzostwa Polski kategorii u19, w ramach rozgrywek UEFA Youth League, podejmowali rówieśników z Hiszpanii. Do stolicy pomorza zachodniego przyjechał zespół Deportivo La Coruna, czyli uznana marka na europejskim rynku.
Portowcy pierwszą groźną akcję przeprowadzili już w 5 minucie. Świetnym rajdem popisał się Kacper Łukasiak, który wpadł w pole karne i próbował przelobować bramkarza. Niestety golkiper gości końcówkami palców przeniósł piłkę nad poprzeczką. W 8 minucie, po przechwycie w środku pola, sam na sam z bramkarzem Deportivo wyszedł Bartosz Krzysztofek. Bramkarz gości wybiegł poza szesnastkę i interweniując trafił w kolano napastnika Pogoni. Sędzia nie dopatrzył się jednak przewinienia, niestety po tej sytuacji Krzysztofek doznał kontuzji i na noszach został zniesiony z boiska, w jego miejsce trener Łęczyński wprowadził Grzelka. Pierwszą groźną okazję w 13 minucie stworzyli goście, dobrze uderzył Rivas jednak fantastyczną paradą popisał się Łukasz Łęgowski. Portowcy kolejne okazje mieli kolejno w 20 i 23 minucie, w obu sytuacjach aktywny był Mateusz Łęgowski, który dwukrotnie uderzał na bramkę mistrzów Hiszpanii. W 26 minucie zaatakowało Deportivo, jednak dwiema fantastycznymi paradami popisał się Łukasz Łęgowski. Minutę później bokiem boiska popędził Mariusz Fornalczyk, pomocnik wpadł w pole karne i oddał strzał, niestety piłka minimalnie minęła słupek. W 32 minucie zagotowało się na stadionie przy Twardowskiego. Pomocnik gości Ruben Lopez, bardzo niebezpiecznie zaatakował piłkarza Pogoni i wszystko wskazywało, że Austriacki arbiter sięgnie po czerwoną kartkę, jednak piłkarz Deportivo obejrzał tylko żółty kartonik. Kolejną świetną okazję mistrzowie Hiszpanii mieli w 34 minucie, jednak ponownie w kapitalny sposób obronił Łukasz Łęgowski. Wynik meczu w 39 minucie otworzył Mariusz Fornalczyk. Pomocnik nie dał żadnych szans bramkarzowi Deportivo - mocnym, płaskim uderzeniem umieścił piłkę przy długim słupku. W doliczonym czasie gry Portowcy podwyższyli prowadzenie. Po wymianie piłki w okolicy szesnastki gości, piłka trafiła pod nogi Fronalczyka, pomocnik dograł na głowę partnera jednak jego uderzenie obronił bramkarz. Piłka spadła pod nogi Mateusza Bąka, a pomocnik Portowców dokonał formalności i najbliższej odległości umieścił futbolówkę w bramce Deportivo. Pierwszy kwadrans drugiej części to kilka akcji z obu stron. Podrażnione wynikiem z pierwszej części Deportivo starało się jak najszybciej uzyskać bramkę kontaktową, jednak dobrze grająca w tym spotkaniu defensywa Portowców skutecznie odpierała ataki gości. W 64 minucie znów dobrym dryblingiem popisał się Fornalczyk, zgrał do Łęgowskiego, a ten uruchomił Grzelkę. Niestety bramkarz gości skutecznie odbił futbolówkę. Drugie czterdzieści pięć minut nie obfitowało już w tak dużą liczbę klarownych akcji, tempo meczu spadło. Portowcy bardziej skupili się na bronieniu korzystnego wyniku i liczyli na akcje z kontrataków. W końcowych minutach meczu piłkarz gości obejrzał drugą żółtą, a tym samym czerwoną kartkę i Deportivo kończyło mecz w dziesiątkę. W doliczonym czasie gry Portowcy zerwali się raz jeszcze i po dobrym uderzeniu Fabian Grzelka ustalił wynik spotkania na 3:0. POGOŃ SZCZECIN 3:0 DEPORTIVO (2:0) 1:0 Fornalczyk 39’ 2:0 Bąk 45+ 3:0 Grzelka 90+ POGOŃ: M.Łęgowski, Rezaeian (Fornalik 36’), Freilich, Białczyk, Kort, Krzysztofek (Grzelka 11’), Łukasiak, Magnuszewski, Fornalczyk (Korczakowski 71’), Bąk, M. Łęgowski DEPORTIVO: Suarez, Rodriguez, Barcia, Dominguez (Urdiales 68’), Najera (Gomez 50’), Mella, Hernandez, Teijo (Perez 78’), Lopez, Trigo (Baldomar 79’), Rivas Sędziował: Jaeger (AUT)
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: maciekchudzik |
|