Ina Goleniów i Vineta Wolin to jedna z par 4 kolejki, która zagra się 6 września o Mistrzostwo IV ligi.

Zestawiając pozycje tych dwóch klubów w tabeli to faworytem staje się Ina, która znajduje się na miejscu 10 z dorobkiem 4 punktów. Vineta natomiast z dwoma oczkami zasiedliła się w dolnej części tabeli na 15 pozycji. Drużyna z Goleniowa w tym sezonie doświadczyła już każdego rodzaju "smaku meczu", bowiem na inauguracje ligi zdobyła 3 punkty ze Stalą Szczecin (2:0), przegrała grając na własnym boisku z drużyną Piasta Chociwel (0:1) oraz zremisowała z Victorią Przecław (2:2).

Jedenastka z Wolina nie ma, aż tak różnorodnego bilansu. Zajmowane przedostatnie miejsce w tabeli zasługuje między innymi nieudanemu rozpoczęciu sezonu remisując u siebie z Wybrzeżem Rewalskim Rewal (2:2). Kolejnym, jak się później okazało, dramatycznym derbowym meczem z Gryfem Kamień Pom., który również zakończył się remisem (1:1) nie udało się przedostać do górnej części tabeli. W ostatniej kolejce spotkań, w bardzo okrojonym składzie, wolinianie doświadczyli na własnym boisku gorzkiej porażki z Drawą Drawsko Pom. (0:2).


Są to jednak suche statystyki. Już nie raz praktyka pokazała, iż to właśnie faworyci schodzili z murawy jako przegrani. Vinecie Wolin, co najmniej bez Jakuba Przewoźnego oraz Łukasza Tubackiego, nie będzie łatwo powtórzyć wyczynu z meczu sparingowego, który zakończył się rezultatem 4:2 na niekorzyść drużyny z Goleniowa. Tym bardziej, iż Ina posiada teraz autu własnego boiska oraz 12 gracza jakim są kibice. Niemniej jednak wszystko rozstrzygnie się już w najbliższą sobotę o godzinie 13.00.

VinetaWolin.pl