Już w najbliższą sobotę piłkarze gryfickiej Sparty wybiegną na boisko Stadionu im. Karola Kucharskiego, aby rozpocząć zmagania w rundzie wiosennej. Na początek w Pucharze Polski i to nie z byle jakim rywalem - liderem tabeli wszech czasów IV ligi - Pogonią Barlinek.



Najbliższy rywal Sparty zajmuje w IV lidze po rundzie jesiennej 8 pozycję z dorobkiem 18 punktów. Defensorzy czarno-niebieskich szczególną uwagę powinni zwrócić na Przemysława Kochana, który z dorobkiem 6 goli jest liderem strzelców w zespole z Barlinka. Najwyższe ligowe zwycięstwo w rundzie jesiennej Pogoń odnotowała w Drawsku Pomorskim pokonując miejscową Drawę 2:0. Pozostałe 4 zwycięskie spotkania piłkarze z Barlinka wygrali różnicą jednej bramki. Rozgrywki Pucharu Polski ZZPN Pogoń rozpoczęła od III rzutu pokonując w nim Orła Bierzwnik 6:1.


Zaś piłkarze naszego zespołu dali kibicom dawkę optymizmu dzięki wygranemu wysoko sparingowi z Piastem Drzonowo. Z drużyny odszedł jedynie Paweł Rynalski, który wzmocnił szeregi Polonii Płoty. Mimo planowanego odejścia w Sparcie pozostanie, przynajmniej przez rundę wiosenną, Marcin Ścisłowski.



Gryficzanie nie dokonali znaczących wzmocnień - jedyną nową twarzą jest 18-letni Adrian Bogdaniec, który wcześniej nie reprezentował barw żadnego klubu. Z kadry grającej w rundzie jesiennej treningów nie wznowili Łukasz Kamiński i  Mariusz Wlaźlak. Z początku okresu przygotowawczego trenował z zespołem Sławomir Grzybowski, jednak potem także nie uczestniczył w zajęciach. Cieszyć może powrót do gry Pawła Bogacza, który w rozegranych sparingach prezentował się całkiem okazale. Kadrę uzupełnić mają zawodnicy z zespołu juniorów - Maciej Wylociński, Paweł Rytwiński i Paulo Laskowski. Miejmy nadzieję, że nasz zespół pokaże walkę i charakter na boisku w całej rundzie wiosennej i oby to zaprocentowało jak najwyższą lokatą na koniec sezonu w rozgrywkach V ligi - to życzenia dla piłkarzy Sparty. Kibiców zaś zapraszam serdecznie w najbliższą sobotę na Stadion im. Karola Kucharskiego na godzinę 13:00, aby zobaczyć, jak zaprezentują się gryficzanie na tle solidnego IV-ligowca z Barlinka.