W rozegranym w sobotę meczu, piłkarki ręcznie Politechniki Koszalińskiej pokonały przed własną publicznością Zgodę Ruda Śląska 27:19 (10:7).

Początek spotkania to dobra gra w obronie obu ekip, czego efektem było to, że po pierwszych 10 minutach było zaledwie 2-1 dla koszalinianek.


Kolejne minuty to rozpędzanie się naszej lokomotywy, na co złożyły się skuteczne obrony rzutów karnych przez - Iwonę Łącz oraz dobra gra w ataku tercetu (Skipor, Kobyłecka oraz kadrowiczka Dworaczyk). Główne gra tych zawodniczek zadecydowały, że po pierwszej połowie prowadziliśmy 10-7.
W przerwie spotkania tradycja została podtrzymana - kolejny raz wystąpiła Koszalińska Grupa Akrobatyczna.



Początek drugiej części spotkania to już niestety, tradycyjne rozluźnienie w szeregach obronnych i koszalinianki prowadziły już tylko 12-10. Wystarczyło tylko parę słów na przerwie i gra naszych szczypiornistek ponownie mogła się podobać czego efektem było prowadzenie 16-11 po 40 minutach.
Do końcowej syreny koszalinianki nie pozwoliły już zbliżyć się dziewczyną ze Zgody Rudy Śląskiej, a nawet powiększyły tę przewagę.