Czy stać ich na IV ligę?
W sobotnie popołudnie spotkały się w Czaplinku czołowe zespoły ligi. Lech, niepokonany w tym sezonie na własnym boisku chciał podtrzymać passę niezwyciężonego, natomiast Gryf na stałe włączyć się do walki o IV ligę. Trener zespołu gospodarzy D.Łacny ustalił skład, którego średnia wieku wynosiła 19,85 lat!!!
Zespół czaplinecki przystąpił od pierwszego gwizdka do huraganowych ataków. W 3 minucie napastnik Lecha, mając przed sobą tylko bramkarza gości trafia w niego. 5 minuta meczu przerzut na lewą stronę boiska około 20 metr od bramki i idealnie z powietrza M.Resiak uderza lewą nogą w długi róg bramki Gryfa. Lech prowadzi 1:0.
Gryf ogranicza się jedynie do wybijania piłek, które SA przechwytywane przez zawodników czaplineckich, którzy posiadali w pierwszej połowie wręcz miażdżącą przewagę. Gdyby zawodnicy gospodarzy wykorzystali choć połowę stworzonych sytuacji mogłoby dojść do pogromu. Zbliża się 40 minuta T.Tomczak otrzymuję w polu karnym piłkę zakłada tzw. siatkę bramkarzowi, a następnie kieruje futbolówkę do pustej już bramki. Do przerwy 2:0.
W przerwie meczu dowiadujemy się, że w jednym starć z obrońcą polanowskiego zespołu urazu doznał napastnik Tomczak (podejrzenie pęknięcia kości czołowej) i został odwieziony do szpitala. Po przerwie Lech kontynuował koncertową grę i już w 50 minucie meczu ponownie młodziutki M.Resiak, po dalekim podaniu mija bramkarza i podwyższa wynik meczu na 3:0. Zawodnicy Gryfa przestali już Wierzyc w wywiezienie choćby punktu z „czaplineckiej twierdzy”. Piłkarze Lecha oszczędzali już siły, a w zawodnikach Gryfa nie było widać też większych chęci do strzelenia honorowej bramki. W 75 minucie M.Resiak ponownie zdobywa bramkę, lecz niesłusznie sędzia jej nie uznaje, dopatrując się pozycji spalonej. Zbliża się 80 minuta meczu Gryf wykonuje rzut rożny zawodnika „wkręca piłkę' w światło bramki, bramkarz Lecha zostaje przewrócony przez napastnika, a futbolówka wpada bezpośrednio do bramki. Do końca meczu nic już się nie wydarzyło, więc młodzi czaplineccy piłkarze pokonali kolejny zespół z „czuba” tabeli. Pozostaje pytanie, czy stać ich na awans w tak młodym wieku, i czy władze miejskie poczynią kroki, aby pomóc młodzieży Lecha w zakotwiczeniu na stałe (jak to bywało kilka lat temu) w IV lidze.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: KKSKolejorz |
|