Jesienny mecz Chemika Police z Zagłębiem Sosnowiec zakończył się wygraną policzan 1-0. Teraz przyszła pora na rewanż i tak jak pół roku temu na papierze faworytem jest Zagłębie. O tym, czy Chemicy zdobędą punkty przekonamy się w sobotę. Początek meczu o godzinie 13.00.

Po wejściu na stadion prosimy o zachowanie biletów, ponieważ w trakcie spotkania wśród kibiców rozlosowane zostaną prezenty-niespodzianki.

Poprzednie spotkanie KP Chemik Police rozegrał w Janikowie, gdzie bezbramkowo zremisował z Unią. Spotkanie stało na słabym poziomie. Pod koniec meczu szansę na gola miał Marek Sajewicz, jednak z bliska przeniósł piłkę ponad bramką.

Zagłębie na własnym boisku podejmowało przedostatnią w tabeli Polonię Słubice. Zgodnie z planem gospodarze po pierwszej połowie prowadzili 1:0. Po przerwie cała gra posypała się jak domek z kart. Już w 40 sekundzie po wznowieniu meczu Polonia doprowadziła do wyrównania, zaś w 73 minucie wyszła na prowadzenie. W pewnym momencie trener Janusz Kudyba na boisko desygnował 4 nominalnych napastników, jednak nie zdołał zmienić wyniku spotkania. Po meczu kibice, jak i zarząd klubu nie kryli rozczarowania fatalną postawą zespołu który przegrał trzeci z rzędu mecz u siebie (z Pogonią 1:2, Rakowem 0:1 i Polonią 1:2). Zarząd klubu po rozmowach z podjął decyzję o ukaraniu piłkarzy obniżeniem cen biletów do 1 złotówki, różnicę między nominalną ceną a obniżoną ceną za karę pokryją piłkarze. Zgodnie z planem wymiar kary zależeć będzie od frekwencji na kolejnym meczu.

Historia ligowych potyczek Chemika uboga jest w spotkania z Zagłębiem. Do tej pory rozegrano tylko trzy mecze. W sezonie 1992/93 w Policach Chemik przegrał 2:3, bramki zdobywali Leonidov i Kamiński. W rewanżu policzanie przegrali jeszcze wyżej bo 0:3. Trzecie spotkanie rozegrano w tym sezonie w Sosnowcu. Od początku sezonu mówiło się, że Zagłębie ma chrapkę na awans, wielu zaś jeszcze przed meczem z Chemikiem przypisywało trzy punkty zespołowi z Sosnowca. Tymczasem to Chemik po bramce Marka Sajewicza z 5 minuty cieszył się z wygranej.

W obecnym sezonie jedynym piłkarzem, który zagrał we wszystkich spotkaniach ligowych jest bramkarz Maciej Gostomski, na ławce zasiadł tylko w meczu Pucharu Polski z Promieniem Opalenica. Nieco mniej na boisku przebywał Adrian Marek (1845 minut w 21 meczach) i Adrian Pajączkowski (1762 minut w 22 meczach). Najlepszym strzelcem zespołu jest Krzysztof Myśliwy, który zdobył osiem bramek. Pięć goli na koncie ma Rafał Bałecki, zaś 4 Wojciech Białek. Obaj wymienieni zawodnicy mają problemy z dyscypliną - Bałecki zgromadził 6 żółtych kartek (dwie w jednym meczu), zaś Białek pięć. Czerwona kartka Bałeckiego była jedyną jaką zobaczyli zawodnicy z Sosnowca.

Jeden z bukmacherów wygraną gości ustalił na poziomie 2.05, remis wyceniany jest na 3.10, zaś wygrana Chemika warta jest 3.20. Pamiętajmy jednak, że w meczu z Unią Janikowo również policzanie byli skazywani na porażkę, kurs ustalony był na poziomie 3.20.

Sobotni mecz rozpocznie się o godzinie 13.00. Kibiców prosimy o zachowanie biletów, ponieważ na podstawie ich numerów w trakcie spotkania rozlosowane zostaną prezenty-niespodzianki. Zwycięzcy w przerwie spotkania zostaną zaproszeni na środek boiska, gdzie wykonane zostanie pamiątkowe zdjęcie oraz przekazane zostaną podarunki.

�r�d�o: www.chemik.police.pl