W niedzielę, 17 maja o godzinie 16 w Dzwonowie tamtejsze Ogniwo podejmowało Skalińską Spartę.
Jesienią wynik brzmiał 3-0 dla Sparty, po tym jak Ogniwo oddało mecz walkowerem.
Niedzielny mecz rozpoczął się fantastycznie dla przyjezdnych, Andrzej Spychała podał piłkę do niepilnowanego Patryka Dudy, a ten technicznym strzałem z 15. metrów posłał piłkę pod poprzeczkę bramki gospodarzy. Przez jakiś czas mecz był wyrównany i nikt nie stworzył sobie dogodnej sytuacji bramkowej, aż do 30. minuty kiedy prostopadłą piłkę do Spychały zagrał Duda, a ten pierwszy miękką wrzutką na drugi metr idealnie obsłużył wracającego po kontuzji Michała Miachalaka, który pewnym strzałem zdobył bramkę na 2-0.

Minutę później nieporozumienie w szeregach obronnych gości wykorzystał zawodnik z Dzwonowa i 1-2. W 40. minucie spotkania po podaniu Spychały w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Michalak i pewnym strzałem podwyższył wynik spotkania. Jeszcze przed przerwą sędzia (nie będący tego dnia w dobrej dyspozycji) podyktował wątpliwego karnego, a zawodnik gospodarzy pewnie wykorzystał jedenastkę. Do przerwy 2-3.

Pierwsza akcja po przerwie i bramka da Sparty, w polu karnym dryblował Duda posłał piłkę do Michalaka, który pewnym strzałem ustrzelił hat-tricka. Chwilę później gracz tego meczu Michał Michalak będąc oko w oko z bramkarzem podał piłkę do znajdującego się w lepszej sytuacji Spychały, a ten dopełnił tylko formalności i było 2-5. Mogłoby się wydawać, że jest już ''po meczu'', ale w odstępie kilku minut gospodarze zdobywają 2 gole i zmniejszają stratę do jednej bramki 4-5. Nie podłamało to jednak gości, którzy ruszyli do przodu i w jednej z takich akcji Spychała podał piłkę do Dudy, który nie dał szans bramkarzowi i strzelił swoją 9 bramkę w sezonie, a przy okazji ustalił wynik spotkania.
Forma Sparty może cieszyć. W ostatnich dwóch meczach Sparta strzeliła 13 bramek. Miejmy nadzieje, że poprawi ten bilans w następnym meczu na własnym boisku z Orkanem II Suchań.

�r�d�o: spartaskalin.futbolowo.pl