W poniedziałek 08.06 w grupie A spotkały się zespoły walczące o pierwsze miejsce - AZS Bastion z Wiarusem. Wiarus, który jak do tej pory nie zaznał jeszcze goryczy porażki, musiał uznać wyższość rywala. W tym meczu Wiarus nie był zespołem gorszym. Prowadząc do przerwy 3:2 nie zdołał utrzymać jednobramkowej przewagi do końca spotkania. Ostatecznie AZS Bastion odniósł kolejne cenne zwycięstwo 5:3. Dzięki temu zaczął deptać portalowi Ligowiec.net po piętach. W dwóch pozostałych pojedynkach wspomniany wcześniej Ligowiec.net pokonał HQ MNC NE 5:1, a Devils Shock Dance pokonał w zaciętym pojedynku sąsiada z tabeli Dunika 3:2.

W grupie B odrabiający zaległości ZCH Police nie dał szans swoim rywalom i zwyciężył w kolejnych dwóch spotkaniach - 5:3 z Hutnikiem i aż 21:0 z Auchan Kołbaskowo.

W grupie C lider OS Reda nieźle musiał napracować się, aby pokonać Kurier Szczeciński. Losy meczu praktycznie ważyły się do ostatniej minuty. Ostatecznie pokonali swojego przeciwnika 4:3

We wtorek 09.06 w grupie A nie było niespodzianek i pewnie swoje mecze wygrali faworyci Dunika z 92 FM 4:0, Devils Shock Dance z BLS Polcar 4:0 (4 bramki Mazuro!) i AZS Bastion 12:5 z HQ MNC NE, gdzie rozstrzelali się Podlecki (5) i Rupiński (4) z Bastionu.

W grupie B kolejne 6 punktów dopisujemy ZCH Police, które pokonało Świt 10:1 i swojego najgroźniejszego przeciwnika zespół Garmin aż 11:3. Obecnie policzanie samotnie liderują w grupie. Kolejne cenne punkty zdobył też Hutnik, który pokonał Jordanek 6:3 i w dalszym ciągu ma szansę na wicelidera.

W grupie C Prawobrzeże goni czołówkę i wygrywa mecz za meczem. We wtorek przekonali się o tym ,,kosmonauci'', czyli FC Kosmos ulegając aż 0:10. Natomiast Bad Boys Team zrobił kolejny krok ku Ekstralidze, pokonując Tabor Załom 3:1. Nie było to łatwe zadanie. Drugiej porażki w tej grupie doznał Modeh, który przegrał niespodziewanie z FC Browary 2:6. Browary w ten sposób dołącząją do walki o miejsce premiowane grą w najwyższej lidze.

W środę 10.06 w grupie A Wiarus odbił sobie poniedziałkowe niepowodzenie i wygrał ważny mecz dla układu tabeli z Devils Shock Dance 5:0 i tym samym powiększył przewagę nad swoim sąsiadem do 5 oczek. W drugim meczu Kond-Bud Ligowiec.net pokonał tylko 1:0. Można powiedzieć, że tylko i aż, bo pojedynek naprawdę był wyrównany. Radiowcy się wzmocnili i łatwo nie było. Jednak wynik uważam za sprawiedliwy, ponieważ portalowcy przez cały pojedynek mieli więcej sytuacji do zdobycia bramek i gdyby nie bramkarz, wynik byłby troszeczkę wyższy.

W grupie B Świt poprawił swój bilans punktowy i bramkowy pokonując swojego sąsiada z tabeli zespół Auchan Kołbaskowo 9:2. Był to czysto przyjacielski pojedynek. Przez cały mecz panowała wspaniała atmosfera. Zespoły niezwykle entuzjastycznie reagowały na kolejną strzeloną bramkę i kompletnie nie było widać po nich załamania, że znajdują się w najniższej części tabeli. W drugim pojedynku FCB Visioncom pokonał Jordanek Team 5:1 i dopisał jakże cenne punkty potrzebne do zajęcia 5 miejsca - ostatniego dającego prawo do gry w Ekstralidze

W grupie C doszło do ważnego pojedynku dla Bad Boys Team z Prawobrzeżem, ponieważ wygrana zastopowała by przeciwnika i umocniła złych chłopców na trzecim miejcu. Niestety dla Bad Boys, tak się nie stało. Prawobrzeże dalej maszeruje od zwycięstwa do zwycięstwa i pnie się w górę tabeli. Swoje mecze także wygrali lider OS Reda z FC Browary 6:1 i wicelider Modeh, który miał ciężką przeprawę z Tabor Załom. Ostatecznie pokonał ich 6:5. Swoje cenne kolejne punkty zdobył Brighouse.pl, który pokonał Kurier Szczeciński, który zeszłego tygodnia nie może zaliczyć do udanych i poległ aż 8:2