ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
me
Bohater ostatniej, jedynej akcji. Drawa - Ina 0:1.
Patrząc wstecz, na poprzedni sezon, można było pomyśleć, że to mecz dwóch drużyn, które prezentują wysoki, jak na IV-ligowe boiska poziom. Rzeczywistość w tym akurat meczu okazała się jednak inna. Sennie, bez emocji, ładnych składnych akcji, fajerwerków. Na trybunach można było momentami zasnąć, ale do rzeczy...

O pierwszej połowie można powiedzieć tyle, że... się odbyła.
Pierwsze minuty meczu minęły bez rewelacji. To samo można powiedzieć o następnych, następnych i jeszcze następnych. Z boiska wiało nudą, o czym świadczy chociażby fakt, że pierwsze poruszenie, jakie zanotowano na trybunach, miało miejsce w 41 minucie spotkania, kiedy to padł pierwszy celny strzał na bramkę gości. Sobolewski jednak wyłapał piłkę i tyle było z zagrożenia. Drawa próbowała skonstruować jakieś akcje, ale piłka w tym dniu nie słuchała się praktycznie żadnego z zawodników gospodarzy. Kiedy wydawało się, że może być groźnie... akcja kończyła się, zanim na dobre się zaczęła. Ina grała podobnie, lecz nieco lepiej. Była po prostu groźniejsza, ale to, że groźniejsza, wcale nie znaczy, że efektowna, a tym bardziej efektywna. Szansę zmarnował Pędziwiatr, który w 20 minucie z woleja próbował zaskoczyć Piłata, ale chybił. Aktywny był Paszkowski, ale zazwyczaj jego akcje nie przynosiły większego zagrożenia pod bramką Drawy.
O pierwszej połowie meczu wszyscy woleliby chyba szybko zapomnieć. Akcje pod obiema bramkami można było zliczyć na palcach jednej ręki, o strzałach nie wspominając.
Druga połowa była nieco lepsza. Gra była trochę szybsza, częściej strzelano na bramkę przeciwników, problem w tym, że strzały te były zazwyczaj bardzo niecelne lub niegroźne, a bramkarze z łatwością sobie z nimi radzili. Ina czyhała na kontry. Piłat w 47 minucie wyprzedził F. Borka, który wychodził na czystą pozycję. W 58 minucie Hanuszkiewicz zdecydował się na indywidualną akcję, ale jego strzał został w ostatniej chwili zablokowany. Drawa dwukrotnie mogła zagrozić bramce Iny po strzałach z rzutów wolnych, ale znowu strzały były niecelne. Jeden z tych wolnych miał miejsce w 67 minucie i minął bramkę Iny o ok. pół metra. Kibice Iny myśleli, że ich drużyna gorzej już grać dzisiaj nie może - a jednak. Od 70 minuty zarysowała się przewaga Drawy. Ina jakby opadła z sił, cofnęła się jeszcze bardziej. W 71 minucie Drawa zdobyła bramkę, ale sędzia dopatrzył się faulu na jednym z obrońców Iny. Drawa próbowała strzelać, ale o strzałach zawodników z Drawska można powiedzieć, że celowali chyba w barierki, które stały daleko za bramką Iny. W 79 minucie Drawa przeprowadziła swoją najgroźniejszą akcję w w tym meczu. Kiełbasa przejął piłkę po błędzie Sobańskiego i wbił ją w pole karne, gdzie już czekał jeden z napastników gospodarzy, jednak Winczewski - obrońca Iny - zdołał wybić piłkę. Później działo się tyle, co... nic. Drawa atakowała albo próbowała atakować, odsłaniając się coraz bardziej. I kiedy wszyscy myśleli już, że mecz zakończy się rezultatem 0:0, piłka trafiła pod nogi Domaradzkiego. Ten minął spóźnionego Piłata i dograł piłkę do wbiegającego w pole karne Gołaszewskiego, który strzałem z pierwszej piłki umieścił piłkę w siatce nad interweniującym obrońcą gospodarzy. Zażenowani kibice w większości przypadków nie wytrzymali i zaczęli opuszczać stadion. Kilkadziesiąt sekund po bramce, bohater ostatniej akcji zszedł z boiska. Drawa mogła jeszcze w 94 minucie zagrozić bramce Iny, ale Sobolewski, co prawda na raty, ale poradził sobie z dośrodkowaniem z bocznego sektora boiska.

Słabo, słabo i jeszcze raz słabo. Punkty wywalczone przez Inę cieszą, ale styl... o nim warto by jak najszybciej zapomnieć. Obie drużyny nie zagrały praktycznie nic, ale czasami takie mecze po prostu się zdarzają. Miejmy nadzieję, że zarówno Ina, jak i Drawa zagrają dużo lepiej w następnych meczach, bo taką grą nie będą cieszyć swoich kibiców, a tym bardziej zdobywać punktów.
O ile można by kogokolwiek na boisku wyróżnić to byłby to sędzia. Nie popełniał błędów, panował nad grą. Kilkakrotnie puszczał słusznie grę w imię przywileju korzyści, za wymuszanie rzutów wolnych ukarał dwóch zawodników Iny kartkami. Oby więcej takich sędziów na naszych boiskach - będzie mniej kontrowersji.

Dobrym komentarzem na zakończenie mogą być słowa pewnego ważnego człowieka z Iny, który udając się do autobusu swojej drużyny powiedział nielicznym kibicom z Goleniowa: 'Powinien dopłacić Wam za oglądanie tego meczu...'.


Drawa Drawsko Pomorskie - Ina Goleniów 0:1 (0:0)
bramka: Gołaszewski (90')

żółte kartki: Muzyka, Nowik, Piłat (Drawa) / B.Paszkowski, B.Stefański (Ina)

widzów: ok. 300

Ina - Sobolewski - Winczewski, Winiarski, Sobański - Winogrodzki, Stefański (77' Domaradzki), Hanuszkiewicz, Gołaszewski (90+1' Stuba) - F. Borek, B. Paszkowski (45' Chrząstowski), Pędziwiatr (23' Dobrowolski)

Statystyki pomeczowe (odpowiednio: Drawa/Ina):
strzały celne: 4/2
strzały niecel.: 11/7
rzuty rożne: 4/5
faule: 20/13
żółte kartki: 3/2
spalone: 0/4
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne

relacjďż˝ dodaďż˝: KelvinCors
 

IV liga (2009/2010)
Drawa Drawsko Pom. Ina Goleniów
0 1
19-09-2009 16:00
widzów: ok.400
0:1 - 90' - Gołaszewski dodaj video
dodaj swoje zdjęcia
Ina - Sobolewski - Winczewski, Winiarski, Sobański - Winogrodzki, Stefański (77' Domaradzki), Hanuszkiewicz, Gołaszewski (90+1' Stuba) - F. Borek, B. Paszkowski (45' Chrząstowski), Pędziwiatr (23' Dobrowolski)

żółte kartki: Muzyka, Nowik, Piłat (Drawa) / B.Paszkowski, B.Stefański (Ina) sędzia: Wątroba (główny)

Dane pomogli uzupełnić: mikosdr, grovest, KelvinCors - dziękujemy
uzupełnij dane + fotki + video + relacja

imprezę polecają
poleć to wydarzenie sportowe innym
możesz być pierwszy

video
fotorelacje
• nie ma jeszcze fotek

dodaj swoje zdjcia
relacje
Gołaszewski zostaje bohaterem dając trzy punkty Inie (karpikwb)
Bohater ostatniej, jedynej akcji. Drawa - Ina 0:1. (KelvinCors)
O trzy punkty w Drawsku z Drawą (karpikwb)
 
top komentarze
newsy:
2 » 18 lat minęło...
1 » Gra III liga
1 » Gra A Klasa
mecze:
31 » Gavia Choszczno-Dąb Dęb »
27 » Iskierka Mirand Szczeci »
27 » Wrzos Borne Sulinowo-Po »
23 » Kotwica II Kołobrzeg-GK »
21 » Orzeł Wałcz-Gwardia Kos »
17 » Polski Cukier Kluczevia »
16 » Wieża II Postomino-Satu »
15 » Iskierka Mirand Szczeci »
15 » Pomorzanin 1964 Nowogar »
14 » Masovia Maszewo-OKS Cen »
aktualnie na portalu
zalogowanych: 2
90min anonim4
gości: 33
statystyki portalu
• drużyn: 3153
• imprez: 154953
• newsów: 78481
• użytkowników: 81398
• komentarzy: 1181877
• zdjęć: 909210
• relacji: 40766
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies