Dzisiaj (25.08) po godzinie 18.00 w Połczynie Zdroju zespół Błoni Barwice rozegrał sparing z miejscową Pogonią występującą na co dzień w V lidze koszalińskiej. Mimo, iż goście dwa razy prowadzili to jednak spotkanie zakończyło się remisem 2-2. Autorem dwóch bramek dla Błoni był Marcin Pieczara, który dostał szansę gry w ataku (Marcin w rundzie wiosennej występował w Pogoni Połczyn Zdrój). Mecz jednak nie miał charakteru czysto towarzyskiego. W grze było dużo fauli taktycznych jak i starć między zawodnikami.

Już w 5 minucie dobre podanie otrzymał Marcin Pieczara od Łukasza Smółki i Marcin uderzył niezbyt mocno z pierwszej piłki przed polem karnym i piłka przy krótki słupku doturlała się do bramki. W 15 minucie dobrze z rzutu wolnego uderzył Bartłomiej Gehrke, ale niestety były bramkarz Błoni Wojciech Ostrowski wybronił piłkę na rzut rożny. W 38 minucie Michał Piławski uderzał na bramkę, ale piłka poleciała daleko od bramki. W zasadzie w I połowie Pogoń nie miała jakiejś szczególnie dobrej sytuacji. W 49 minucie pierwszy groźniejszy strzał Pogoni, dośrodkowaniu z rzutu rożnego i głowy uderzał Igor Walczak i dobrze obronił Mariusz Fornal. Dwie minuty później na bramkę Ostrowskiego strzelał Michał Piławski i strzał obroniony przez Wojtka. W 57 minucie uderzał Sebastian Głuszak ale piłka poleciała nad poprzeczką.

W 61 minucie Przemysław Cabaj fauluje w polu karnym Igora Walczaka i jest rzut karny dla Pogonii. Zawodnik z Połczyna się nie pomylił i jest remis 1-1. W 69 minucie sam na sam był Łukasz Zbroszczyk ale niestety bramkarz obronił tą akcję. W 77 minucie Michał Piławski dośrodkowuje do Marcina Pieczary a ten z bliskiej odległości nie trafił do bramki i piłka przelatuje poprzeczkę. W 79 minucie ładną akcję rozegrali piłkarze gości, Łukasz Zbroszczyk po przebiegnięciu kilkunastu metrów dośrodkowuje do Marcina Pieczary i ten z pierwszej piłki zdobywa gola na 1-2. Niestety długo na prowadzeniu nie jesteśmy, w 82 minucie dośrodkowanie z rogu gospodarzy i strzał z głowy Igora Walczaka i piłka wpada pod poprzeczkę i jest 2-2. Do końca meczu wynik się nie zmienił i ostatecznie remisujemy 2-2.

Na pewno w tym meczu to Błonie lepiej grali w piłkę i na pewno szkoda że nie udało się wywieźć zwycięstwa. W dzisiejszym meczu nie zagrał m.in. Łukasz Rakowski (mała kontuzja), Bartosz Grygiel, Rafał Ćwirko oraz Paweł Koń. Kolejny mecz Błoni w najbliższą niedzielę podejmiemy na wyjeździe Grom Giżyno. A kolejny trening odbędzie się w czwartek oraz w piątek o godzinie 18.00.

Błonie - (1połowa) - Mariusz Fornal - Przemysław Cabaj, Robert Felisiak, Grzegorz Łomakin, Przemysław Kraska - Adrian Smoczek (Kamil Nymka 10’), Bartłomiej Gehrke, Sebastian Głuszak, Łukasz Smółka - Michał Piławski, Marcin Pieczara

Błonie - (2połowa) - Mariusz Fornal - Przemysław Cabaj, Robert Felisiak, Adrian Smoczek, Przemysław Kraska - Kamil Nymka (Łukasz Smółka 62’, Mateusz Węgiełek 80’), Sebastian Głuszak, Grzegorz Łomakin, Łukasz Smółka (Łukasz Zbroszczyk 55’) - Michał Piławski, Marcin Pieczara

ďż˝rďż˝dďż˝o: www.bloniebarwice.vgh.pl / własne