To będzie nie lada wydarzenie dla wszystkich sympatyków siatkówki w Szczecinie. W niezwykle ciekawie zapowiadającym się spotkaniu I ligi mężczyzn SALPS-u na przeciw siebie staną dziś ekipy Błyskawicy i gospodarzy Wiko Impex.
Ci pierwsi to beniaminek ligi, ale tylko z nazwy, bo w ich składzie na ten sezon zobaczyć możemy zawodników, którzy do niedawna grali co najmniej na drugoligowym poziomie, jak chociażby siatkarzy ubiegłorocznego Morza. Po drugiej stronie siatki nie mniej utalentowana i zaprawiona w bojach amatorskich ekipa Wiko, która również posiada nie małej miary indywidualności. Przed sezonem można było zakładać, że mecze pomiędzy tymi drużynami toczyć się będą o najwyższe ligowe cele. Rzeczywistość okazała się jednak nieco inna, bardziej brutalna dla Wiko, które jak do tej pory jest największą negatywną niespodzianką obecnej edycji SALPS-u, a do swoich dzisiejszych rywali traci 13 punktów. Błyskawica z kolei zaznała goryczy porażki tylko raz z obecnym liderem klasyfikacji.

Faworyta nie trudno więc wskazać, ale mimo to w tym wypadku boiskowych wydarzeń łatwo przewidzieć się nie da. W końcu sporym atutem gospodarzy będzie ich kameralna hala, na której nie wszystkie ekipy dobrze się czują. Wiko ma też łatkę drużyny, która potrafi zaskakiwać w najmniej oczekiwanym momencie. Jak będzie tym razem, okaże się wieczorem.

Początek spotkania o godzinie 20.30 w sali ZS nr 2 przy ul. Bolesława Śmiałego w Szczecinie.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne