W dniu dzisiejszym podopieczni Marka Minkwitza ulegli Błękitnym Stargard Szczeciński 2:0. Był to już ostatni sparing przed rundą wiosenną. W zespole z Trzebiatowa testowany był Marcin Dymek były gracz m.in. Pogoni Szczecin.

Już w 10 minucie spotkania mogło być 1:0 dla Regi. Dobra akcja trzebiatowian, gdzie piłka trafiła pod nogi Przewoźniaka, który wyszedł sam na sam z bramkarzem Błękitnych, uderzył prosto w niego i po dobitce Cezarego piłka poleciała obok bramki. Kilka minut potem z Mateuszem Prokosą sam na sam wychodził Królak, ale lepszy okazał się bramkarz Regi. W 30 minucie znów Królak próbował pokonać bramkarza Regi, ale futbolówka poleciała obok bramki. 2 minuty później Robert Śliwiński mocno uderzył z rzutu wolnego z około 25 metrów i trafił w przebiegającego zawodnika Błękitnych. Jeszce w samej końcówce pierwszej części spotkania na bramkę przyjezdnych szarżował Filiks, ale po jego strzale piłka poszybowała obok bramki.

W drugiej części spotkania Błękitni szybko przejęli inicjatywę spotkania. Już w 47 minucie spotkania wyszli na prowadzenie po bramce Zdunka. 13 minut potem zespół przyjezdnych podwyższył swoje prowadzenie. Dobre podanie Gajdy do Dudy i ten drugi oddał strzał z 2 metrów na pustą bramkę Regi. Jeszcze w samej końcówce spotkania sam na sam miał Wawreńczuk, lecz nie trafił w bramkę.

�r�d�o: tksrega.pl