Dąb z Chemikiem na inaugurację III ligi
Po prawie dwóch miesiącach przerwy na trawiaste boiska wracają zawodnicy występujący w III lidze. Chemik Police po nieznacznych korektach kadrowych pierwszy mecz sezonu rozegra na wyjeździe, a na 'pierwszy ogień' tak jak rok temu pójdzie Dąb Dębno.
Na zdjęciu: Adrian Skrętny podczas meczu Dębu z Chemikiem rozegranego na inaugurację poprzedniego sezonu
Przygotowania
Zawodnicy z Polic rozegrali sześć sparingów. Spotkania z Iną Goleniów i Arkonią Szczecin zakończyły się wygranymi odpowiednio 2:1 i 3:0. Mecz kontrolny z Regą Trzebiatów zakończył się remisem 1:1. Chemik zmierzył się również z Kotwicą Kołobrzeg (porażka 1:6), Pogonią Szczecin (0:3) oraz Błekitnymi Stargard (0:1). Dąb w ramach przygotowań rozegrał osiem sparingów, z których sześć wygrał. Zawodnicy z Dębna grali z Polonią Słubice (wygrana 3:0), Pogonią Świebodzin (2:1), Błękitnymi Lubno (1:0), Łucznikiem Strzelce Krajeńskie (1:0), Czarnymi Browar Witnica (6:1) oraz Meprozetem Stare Kurowo (5:0). Porażki przypadły na mecze z Celuloza Kostrzyn (2:3) oraz Ilanką Rzepin (0:2). Ruchy kadrowe W letniej przerwie do zmian kadrowych doszło w obu zespołach, większe zmiany zaszły w Dębie. Klub opuścił dotychczasowych szkoleniowiec Zenon Burzawa, a w jego miejsce przyszedł Marcin Domagała. Ponadto w barwach Dębu kibice nie zobaczą już Tomasza Judkowiaka. Zespół z Dębna wzmocnili Sebastian Fabiański, Piotr Gajewski, Norbert Kikosicki praz Tomasz Szwiec. Najpoważniejszym wzmocnieniem wydaje się pozyskanie Piotra Gajewskiego, który po przyjściu z Osadnika Myślibórz od razu błysnął formą strzelecką. W sparingach zdobył pięć goli. W nowym sezonie z barwach polickiego klubu nie zobaczymy już Rafała Janickiego, który przeniósł się do ekstraklasowej Lechii Gdańsk, zaś na wypożyczenia do Ruchu Chorzów powędrowali Kamil Konieczny i Michał Kołodziejski. Klub wzmocnili Rafał Krzyżanowski (powrót z Olimpii Elbląg) i Mateusz Jakubiak, który do Polic przeniósł się ze zlikwidowanego Piasta Choszczno. Z wypożyczenia powrócił także Kamil Wronka. Na dzień dzisiejszy decyzji o przyjściu do Polic nie podjęli jeszcze Kuba Szałek, Piotr Dutkiewicz i Mateusz Wiśniewski, którzy występowali w letnich sparingach. Historia spotkań Historia spotkań obejmuje szesnaście meczów, z których pięć zakończyło się wygraną Chemika. Trzy spotkania zakończyły się remisem, zaś siedem wygraną Dębna (brak wyniku jednego meczu). Sezon 1969/70 Chemik - Dąb 1:0; Dąb - Chemik 6:2 Sezon 1971/72 Dąb - Chemik brak wyniku; Chemik- Dąb 1:4 Sezon 1972/73 Chemik - Dąb 1:3; Dąb - Chemik 3:0 Sezon 1973/74 Chemik - Dąb 2:0; Dąb - Chemik 2:2 Sezon 1974/75 Chemik - Dąb 2:3; Dąb - Chemik 5:2 Sezon 1993/94 Chemik - Dąb 2:0; Dąb - Chemik 3:2 Sezon 2004/05 Chemik - Dąb 3:2; Dąb - Chemik 0:0 Sezon 2009/10 Dąb - Chemik 3:3; Chemik - Dąb 3:1 W ostatnim spotkaniu rozgrywanym w Policach Chemik po bramkach Kamila Bieńka i dwóch golach Marcina Wydurskiego wygrał 3:1 (1:0). Pomeczowe wypowiedzi trenerów: Zenon Burzawa (trener Dębu): Spodziewałem się, że to będzie trudny mecz. Chemik jest na fali. Gratulujemy zwycięstwa. Zagraliśmy słabsze spotkanie, jak zawsze w środę. Po remisie usiłowaliśmy zdobyć gola, potem doprowadzić do wyrównania i straciliśmy kolejnego gola na dobicie. Piłka nie jest sprawiedliwa, piłka jest brutalna. Myślę, że gdyby spotkanie zakończyło się remisem, to żadnej z drużyn by ten wynik nie skrzywdził. Michał Zygoń (trener Chemika): Oprócz wyniku cieszy też styl gry. Byliśmy zdeterminowani by osiągnąć tutaj korzystny wynik. Zespół Dębu w wielu momentach gry był zespołem bardziej dojrzałym, ciężko walczyło się o piłkę. Po nas było jednak było widać chęć i wolę walki i dążenie do zwycięstwa. Tylko się ciszyć, że Wydur się przełamał. Myślę, że wytworzyła się jakaś wewnętrzna złość i rywalizacja wytworzyła się między Marcinem Wydurskim i Damianem Górskim i na pewno jest to z korzyścią dla zespołu. Nigdy nie wróżę z fusów, nie chcę przewidywać wyniku meczu z Gryfem. Podsumowanie Rok temu, gdy Chemik inaugurował sezon 2009/10 w Dębnie, to gospodarze byli typowani do roli faworytów spotkania. Głodni ligi zawodnicy z Polic zaprezentowali się jednak z dobrej strony i dwukrotnie po dwóch bramkach Jarosława Jóźwiaka wychodzili na prowadzenie. Ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem 3:3, zaś kibice opuszczali stadion zaspokojeni dobrym widowiskiem. Czy i tym razem zobaczymy grad bramek przekonamy się w najbliższą sobotę od godziny 16.00. Zapraszamy do Dębna.
�r�d�o: www.chemik.police.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: C80 |
|