Wygrana na koniec rundy
We wczorajszym (14.11) spotkaniu derbowym Rega pokonała Kotwicę Kołobrzeg 2:1. Bramki dla Regi zdobyli Wawreńczuk i Erlich, a dla gości Frączczak.
Początek spotkania należał do Kotwicy. Stwarzali dużo akcji pod bramką Regi i dobrze grali w obronie. W drugiej połowie się wszystko odwróciło. Rega była lepszym zespołem, zdobyli dwie bramki i wygrali całe spotkanie. Druga część meczu trwała aż 52 minuty.
Już w 9 minucie meczu padła pierwsza bramka. Błąd obrońców Regi, piłkę przechwycił Adam Frączczak i okiwał dwóch zawodników i umieścił piłkę obok słupka. Kilka minut potem dobrą akcję lewej flanki przeprowadził Sebastian Szych, który dośrodkował w pole karne idealnie do Przewoźniaka, a ten z woleja mocno uderzył nad bramką. Dopiero w 25 minucie groźne na bramkę Kotwicy szarżowali trzebiatowianie. Akcja Polaka z Wawreńczukiem zakończona strzałem Polaka, ale obok bramki.
W drugiej połowie na boisku przeważali piłkarze Regi. Już w 55 minucie Kotwica grała w 10 - siatkę. Drugą żółtą kartkę dostał Adam Frączczak, za przerwania kontry Regi. Strata tego zawodnika mocno popsuła taktykę Kotwicy. Pięć minut potem było już 1:1. Wawreńczuk wyszedł sam na sam z Pogorzelcem, ale szybszy okazał się golkiper gości, ale wypuścił piłkę z rąk i przelobował go Erlich i futbolówka wpadła do bramki. W 67 minucie kolejnej sytuacji nie wykorzystała Rega. Podanie Nagórskiego pomiędzy obrońców do Wawreńczuka i ten miał tylko przed sobą bramkarza, ale piłka po jego strzale otarła tylko słupek. Trzy minuty później Wawreńczuk zrehabilitował się i trafił do bramki. Znów podanie pomiędzy obronę Kotwicy, gdzie 'Wawer' wyszedł sam na sam i mocny strzałem z lewej nogi pokonał Oskara Pogorzelca. W 79 minucie trener Kotwicy został wyrzucony na trybuny przez arbitra głównego, po meczu powiedział, że nigdy nie został wyrzucony z ławki trenerskiej. W 80 minucie Kamil Kordowski przerwał akcję kołobrzeżan i sędzia pokazał mu żółtą kartkę. Piotr Dubiela ustawił piłkę i mocno uderzył, ale na szczęście obok spojenia słupka z poprzeczką. Dwie minuty później powinna paść kolejna bramka dla Regi. Piłkę w pole karne dośrodkuje Nagórski i głową uderzył Erlich, a piłka niefortunnie trafiła do Wawreńczuka, a ten z 5 metrów uderzył, lecz lini futbolówkę wybił Sergio Batata. Jeszcze w końcowych minutach meczu trzebiatowianie mieli rzut rożny. Futbolówkę ustawił sobie Łukasz Polak i zacentrował w pole karne, głową uderzył Bogacz, ale trafił tylko w słupek. Końcowe minuty były bardzo nerwowe dla obu zespołów, ale Rega zdołała utrzymać jednobramkową przewagę i trzy punkty zostały w Trzebiatowie. Rega Trzebiatów - Kotwica Kołobrzeg 2:1 (1:0) Bramki: 0:1 Frączczak Adam 9 minuta 1:1 Erlich Radosław 60 minuta 2:1 Wawreńczuk Grzegorz 70 minuta Żółte kartki: Rega: Lewandowski, Wawreńczuk, Kordowski, Polak, Erlich Kotwica: Frączczak x2, Przewoźniak, Szych. Czerwona kartka: Kotwica: Frączczak (po dwóch żółtych) Rega: Prokosa, Śliwiński(40.Erlich), Wilejto(60.Nagórski), Latuszek(90.Falkowski), Jarmoszewicz, Kosakiewicz, Kordowski, Wawreńczuk(85.Bogacz), Więcek, Polak Kotwica: Pogorzelec, Dymek(75.Dubiela), Żdanow, Sidorowicz, Cebulski, Mikołajek, Santos, Wółkiewicz, Szych(84.Wołyński), Frączczak, Przewoźniak(85.Wudarczyk).
�r�d�o: tksrega.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: kierojunior |
|