Piłkarze Błoni Barwice w najbliższą sobotę rozegrają swój kolejny ligowy mecz w V lidze. Drugi raz z rzędu biało - zieloni zagrają na własnym boisku. Tym razem podejmą drużynę która zajmuję ostatnie miejsce, ekipę Pomorzanina Sławoborze. W sobotnim meczu faworytem będzie na pewno drużyna gospodarzy, choć drużyna gości tanio skóry nie sprzeda. Atut własnego boiska powinien w tym meczu być bardzo ważny i oby pomógł dla miejscowych. Ekipa ze Sławoborza wszystkie mecze gra na wyjazdach z powodu remontu stadionu. Do drużyny z Barwic wraca po kilku miesięcznej przerwie 22 letni napastnik Łukasz Rakowski. W sobotnim meczu będzie już dostępny do gry dla trenera Rafała Glanca.

Zespół Pomorzanina Sławoborze obecnie w tabeli zajmuję ostatnie, 16 miejsce. Dotąd ta drużyna zgromadziła 4 punkty i razem z trzema innymi klubami mają po 4 punkty, ale to drużyna Pomorzanina ma najgorszy bilans. Pod względem strzelonych bramek są dwa razy lepsi niż drużyna Błoni, bo w 6 kolejkach strzelili 10 goli. Wyróżniającym się zawodnikiem jest Kamil Jałowiec, strzelec 5 goli. Ekipa ze Sławoborza w meczach wyjazdowych doznała m.in. wysokiej porażki 8-3 z Arkadią Malechowo, 4-1 z Orłem Łubowo, 6-2 z Orłem Wałczem. Historyczną wygraną w V lidze odnieśli w pierwszej kolejce w Sianowie gdzie pokonali tamtejszą Victorię 1-2.

Natomiast Błonie obecnie w tabeli plasują się na 12 miejscu. Drużyna zgromadziła 5 punktów, tyle samo co Wielim Szczecinek, choć zespół ze Szczecinka rozegrał jeden mecz mniej. Zawodnicy dotychczas zdobyli zaledwie 5 bramek, co jest najgorszym bilansem w lidze.
W sobotnim spotkaniu w Błoniach może zabraknąć tylko Kuby Lisa z powodu spraw osobistych.
Początek meczu zaplanowany jest na godzinę 16:00.

�r�d�o: www.bloniebarwice.vgh.pl