Jacek Nadany zatrzymał Płomień
W meczu 3 kolejki A-klasy lider tych rozgrywek drużyna Płomienia Jeżyczki straciła pierwsze punkty w tym sezonie. Po mało ciekawym i brzydkim meczu zremisowała na własnym boisku z Orłem Smardzewo. Goście zagrali w tym spotkaniu mocno defensywnym ustawieniem. Praktycznie przez całe spotkanie bronili się 6 obrońcami. Płomień za nic nie mógł sforsować tego swoistego muru, a jeśli już to się zawodnikom z Jeżyczek udawało, natrafiali na fenomenalnie wręcz interweniującego w tym meczu golkipera przyjezdnych Jacka Nadanego. Bramkarz Orła był zdecydowanie największym bohaterem tego meczu, broniąc w kilku, jeśli nie w kilkunastu wręcz beznadziejnych sytuacjach. Pokonany został tylko raz i to w doliczonym już czasie gry. W zamieszaniu podbramkowym najprzytomniej zachował się Robert Jacewicz i mierzonym strzałem dał swojej drużynie remis.
Goście, którzy przez całe spotkanie praktycznie nie stworzyli sobie żadnej dogodnej sytuacji bramkowej, objęli prowadzenie już w 4 minucie gry. Po katastrofalnym błędzie bloku defensywnego Płomienia, sam przed bramkarzem gospodarzy znalazł się Tomasz Michałowski i nie miał problemów ze zdobyciem gola. Oprócz strzelenia bramki jego udziałem była również czerwona kartka, którą ujrzał w 58 min. zawodów. Po meczu goście cieszyli się z remisu, jaki wywieźli z ciężkiego terenu, a miejscowi zastanawiali się co stało się ze skutecznością z meczów sparingowych i tych ligowych rozpoczynających sezon. Oby skuteczność powróciła już w następnej kolejce.
�r�d�o: http://plomien-jezyczki.eu/
relacjďż˝ dodaďż˝: panisantor |
|