Porażka w sparingu
Drugi sparing w tym roku rozegrała szczecińska Pogoń Women, która w Niechorzu spotkała się z liderującą tabeli ekstraligi RTP Unią Racibórz. W zespole Mistrza Polski nie wystąpiły Patrycja Pożerska, Dorota Wilk i Anna Żelazko. Egzaminy na studiach zatrzymały też Darię Antończyk i Patrycję Wiśniewską. W szczecińskiej drużynie zabrakło Siwińskiej, Legęć i powoli wracającej do lekkiego treningu Zdunek. W drugiej połowie między słupkami szczecińskiej bramki stanęła młoda 15-letnia bramkarka - reprezentantka Polski, która jest przyszłościową zawodniczka. Spotkaniu przyglądał się nowy selekcjoner reprezentacji Polski pan Roman Jaszczak.
Piłkarki Pogoni Women Szczecin dotrzymywały kroku unitkom tylko w pierwszym kwadransie gry. Potem przewagę osiągnęły podopieczne trenera Trawińskiego. Unitki grały ładnie dla oka, a piłka chodziła jak po sznurku. Mecz rozpoczął się od poprzeczki po strzale jednej z ,,unitek' i dobrej asekuracji Pałaszewskiej. Później dobrą akcję zainicjowała Szymańska, która przerzutem do Barlage uruchamia kontratak. Nataly wymienia podania z Barlewicz. Po tej akcji rzut rożny dla Pogoni wykonywany przez Kasperską, ale kropki nad ,,i' nie udało się postawić dobrze szybującej w powietrzu Balcerzak. Chwilę później Barlage mogła wyprowadzić na prowadzenie swój zespół, jednak stojąc na 7metrze oko w oko z golkiperką Raciborza strzela jej w ręce. Ostatnią groźniejszą akcją ze strony szczecińskiej ekipy był strzał Silkowskiej nad poprzeczką z 20metrów.
Pogoń w tej części straciła dwie bramki. Obie bardzo podobne, dośrodkowanie z bocznych sektorów boiska, zbyt lekkie wybicia naszych defensorek wprost pod nogi najperw Stobby potem Żyły i do przerwy 2-0 Po przerwie trzy zmiany dokonane przez trenera Mariusza Misiurę, za Szymańską w bramce stanęła 15-letnia bramkarka, za Gumułę - Ładniak i za Silkowską- Żyła. Piłkarki ze Szczecina grały dość poprawnie w tej części gry. Szybińska podaje do aktywnej Barlage, która efektownie przerzuca piłkę nad trzema zawodniczkami Unii, ale nie zdąża do futbolówki przed bramkarką Raciborza. Później z dystansu próbowała Balcerzak, jednak strzał w środek bramki. Ostatnia groźną akcję w wykonaniu Pogoni widzieliśmy po akcji Barlewicz, podaniu na skrzydło do Kasperskiej i dobrym dośrodkowaniu do Ładniak, której zabrakło chyba większego zdecydowania w ataku piłki, by skierować ją do bramki. Unia więcej rozgrywała akcji lewą stroną boiska. Jednak w okolicach 79' to akcja środkiem boiska przyniosła im trzeciego gola. Rzut wolny z 20metra, mocne uderzenie w środek bramki, piłka sparowana na 5metr i brak asekuracji naszych obrończyń sprawił, że debiutująca w Unii Ewa Żyla strzeliła na 3-0. Bramka na 4-0 to kopia pierwszej i drugiej. Dośrodkowanie z prawej strony, zbyt lekkie wybicie i dobicie obok interweniującej bramkarki. Pogoń Women Szczecin - RTP Unia Racibórz 0 - 4 (0 - 2) 0 - 1 Marta Stobba 29’, 0 - 2 Ewa Żyła 45’, 0 - 3 Ewa Żyła 79’, 0 - 4 Marta Stobba 86’ RTP Unia Racibórz: Janeczek - Pencherkiewicz, Mika, Pawlak - Stobba, Żyła, Konsek, Sosnowska (Hajduk 46’), Istokova (Krupa 46’) - Winczo, Bojdova
�r�d�o: women.pogonszczecin.info//www.rtpunia.raciborz.com.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: paulinus |
|