Sensacja w Kołobrzegu
![]() ![]() Początek meczu to dominacja gości ze Słupska. Oprócz tego, że Czarni grali bardzo efektywnie, to do tego jeszcze efektownie. Wspaniałymi wsadami popisywali się Bryan Davis oraz Cameron Bennerman. W drugiej kwarcie kołobrzeżanie złapali rytm, co zaowocowało wyrównaną walką do końca pierwszej połowy. Bardzo dobrze prezentowali się Zbigniew Białek oraz Cameron Bennermann, którzy nieźle czuli się w Hali Milenium. Poza wymienioną dwójką świetnie radził sobie Jerel Blassingame, po którym nie było widać żadnych problemów zdrowotnych. Drużyna Kotwicy prezentowała się bardzo równo, o czym świadczą zaledwie dwa punkty zdobyte w tym czasie przez Teda Scotta. Amerykanin pokazał na co go stać w drugiej połowie, zdobywając ostatecznie 29 punktów.
Po przerwie Kotwica zaczęła grać agresywniej w ataku. Drużyny skupiły się przede wszystkim na grze w obronie, o czym świadczy niski wynik tego spotkania. Czarni starali się kontrolować grę i do ostatniej kwarty przystępowali z pięciopunktową przewagą. W czwartej odsłonie gospodarze wspięli się na wyżyny własnych możliwości i dzięki temu udało im się pokonać lidera rozgrywek. Tradycyjnie bardzo dobrze grali Darrell Harris oraz Ted Scott, ale tym razem duży wkład w odniesione zwycięstwo mieli Bartosz Sarzało oraz Kenneth Henderson. Pierwszy z nich pełnił funkcję rozgrywającego i to m.in. dzięki jego przemyślanym decyzjom kołobrzeżanie zyskiwali w końcówce. Henderson z kolei przez cały mecz udzielał się we wszystkich elementach co wpłynęło na korzystną ocenę jego występu.
�r�d�o: plk.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: krab |
|