W pojedynku uznawanym za mecz kolejki, drużyna Paradise okazała się lepsza od zawodników Prawobrzeża.W przedmeczowych zapowiedziach zawodnicy z Dąbia liczyli na sprawienie niespodzianki w spotkaniu z wyżej notowanym przeciwnikiem.

Początek spotkania to zdecydowana przewaga gospodarzy, którzy grę prowadzili głównie na połowie przeciwnika. W 5 minucie oglądaliśmy pierwszą bramkę w tym spotkaniu dla Paradise po indywidualnej akcji Tomaszewskiego. Na 2:0 podwyższa Sikorski w 7 minucie. Goście w tym okresie nastawili się na grę z kontry i po jednej z nich w 12 minucie Kustrzyk w doskonałej sytuacji trafia w Koguciuka.

W odpowiedzi ponownie daje o sobie znać Sikorski, ale jego techniczny strzał mija lewy słupek bramki. Po chwili ten sam zawodnik strzela kolejna swoją bramkę i Paradise prowadzi już 3:0. Parę sekund późnieji oglądaliśmy kontrę zawodników z Dąbia, ale Drozdek po minięciu bramkarza uderza obok słupka. Na 4:0 wynik podwyższa ponownie Sikorski, który głowa dobija strzał Dabrowskiego. Pierwszą połowę spotkania zakończyła się bramką Grochulskiego i na przerwę drużyna Prawobrzeża schodziła prowadząc 5:0.

Druga połowa rozpoczęła się tak samo jak pierwsza,od ataków Paradise i bramki w 28 minucie strzelonej przez Jedrucha. Tuż po stracie bramki Prawobrzeże zdobywa pierwszą bramkę, a jej strzelcem był Kustrzyk po strzale z tzw szpica. 30 minuta to kolejna bramka dla Paradise. Po indywidualnej akcji bramkę na 7:1 strzela Paweł Dąbrowski. W 35 minucie doskonałej sytuacji nie wykorzystuje Andruszko, dwukrotnie piłkę z bramki wybija Kustrzyk wyręczając w ten sposób bramkarza. Na 8:1 bramkę dla Paradise zdobywa Jędruch po akcji Sikorskiego z Dąbrowskim. W 42 minucie po pięknej akcji Kucaba podaje piłkę do Sikorskiego, a ten po strzale do pustej bramki podwyższa wynik spotkania na 9:1. Gdy wydawało się, że spotkanie zakończy się zdecydowaną wygraną Paradise do głosu doszli zawodnicy Prawobrzeża, którzy w ostatnich 7 minutach zdobyli pięć bramek, w czym zasługa Owczarka który trzykrotnie pokonał bramkarza drużyny przeciwnej. Po jednym golu dołożyli: Leśniowski oraz Stasiak i spotkanie zakończyło się wynikiem 9:6 dla Paradise. Przez 43 minuty tego spotkania drużyną nadającą ton grze było Paradise. W tym czasie oglądaliśmy wiele ciekawych akcji, kombinacyjnych zagrań a niektóre z nich zostały zamienione na bramki. Ostatnie 7 minut to z kolei przewaga Prawobrzeża i seryjnie strzelone bramki. Mecz mógł się podobać, a kibice zgromadzeni w hali obejrzeli ciekawe widowisko i 15 bramek strzelonych przez zawodników obu drużyn.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne