Po punkty do Bydgoszczy
Trudne zadanie czeka Flotę Świnoujście. Wyspiarze w wyjazdowym pojedynku zmierzą się z trzecim w tabeli Zawiszą Bydgoszcz. Gospodarze sobotniego spotkania jako pierwszoligowy beniaminek radzą sobie bardzo dobrze. Zawisza liczy się w walce o awans i na pewno łatwo nie zrezygnuje z możliwości występowania w T-Mobile Ekstraklasie już w przyszłym sezonie. Flota w ostatnich siedmiu pojedynkach nie wywalczyła kompletu punktów. Słabsza postawa piłkarzy spowodowała spadek zespołu do środkowej strefy tabeli.
W jesiennym spotkaniu na wyspie Uznam lepszym zespołem okazał się Zawisza. Bydgoszczanie wygrali z Flotą 2:1, a mecz w znacznym stopniu ustawił piorunujący początek w wykonaniu przyjezdnych. Bydgoszczanie już po 10 minutach gry prowadzili 2:0 po trafieniach Pawła Zawistowskiego oraz Adriana Błąda.
Zawisza dobrze radzi sobie przed własną publicznością. W dwunastu meczach na obiekcie im. Zdzisława Krzyszkowiaka podopieczni Janusza Kubota odnotowali: sześć zwycięstw, pięć remisów oraz jedną porażkę. Bydgoszczanie przegrali u siebie tylko z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza 3:2, czyli drużyną, która obecnie zajmuje drugie miejsce w tabeli I ligi. Zimą w zespole nie doszło do wielkich zmian. Kadrę Zawiszy wzmocnili m.in.: Paweł Strąk, Vladimír Kukol czy Marcin Drzymont. Istotne dla drużyny było jednak to, że Bydgoszczy nie opuścił Adrian Błąd. Wypożyczony z Zagłębia Lubin pomocnik jesienią zdobył 10 goli i był jedną z najjaśniejszych postaci w całej pierwszej lidze. Warto zaznaczy, że w rundzie rewanżowej oba zespoły nie błyszczą. Flota Świnoujście przegrała 5:2 z Bogdanką Łęczna na wyjeździe i zremisowała u siebie z GKS-em Katowice 0:0. Zawisza Bydgoszcz rzutem na taśmę pokonał Olimpię Grudziądz 4:3, a w miniony weekend przegrał w Radzionkowie z Ruchem aż 4:1. Wyraźnie widać, że zespoły nie najlepiej radzą sobie w defensywie, dlatego sobotnie spotkanie może obfitować w sporą liczbę bramek.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|