W najbliższy weekend zawodnicy Chemika rozegrają ostatnie w tym roku spotkanie ligowe przed własną publicznością. Mecz z Kotwicą rozpocznie się w sobotę o godzinie 13.00. Tydzień później po potyczce z Koralem w Dębnicy nastanie długo oczekiwana piłkarska zima.

Kotwica to chyba najmniej wygodny dla policzan przeciwnik. Mecze z kołobrzeżanami prawie zawsze były zacięte, ostre i niestety przeważnie rozstrzygane na korzyść Perły Bałtyku. W sumie rozegrano 23 potyczki, z których zaledwie cztery zakończyły się zwycięstwem żółtozielonych, zaś sześć podziałem punktów.

Ostatni raz oba zespoły spotkały się latem, na inaugurację ligi. Mecz w Kołobrzegu był szalenie ciekawy. Mimo sporej przewagi po pierwszej połowie Chemik prowadził zaledwie 1:0, zaś autorem bramki z 12 minuty był Wojciech Fadecki. Po wznowieniu gry gospodarze spotkania rzucili się do odrabiania strat i już pierwszą akcją doprowadzili do remisu. Piotra Strzelca strzałem głową pokonał Maciej Ropiejko. Później mimo wielu prób żadna z ekip nie potrafiła po raz drugi umieścić piłki w bramce przeciwnika i ostatecznie padł remis 1:1.

W obecnym sezonie Kotwica ma wyjątkowo silny zespół. Na półmetku rozgrywek kołobrzeżanie z przewagą dwóch punktów nad wejherowskim Gryfem zajmują fotel lidera. W 15 seriach spotkań wygrywali jedenaście razy, trzy spotkania zremisowali i tylko raz schodzili z boiska pokonani. Jedynym zespołem, któremu udało się zdobyć komplet punktów był Bałtyk Koszalin, który w piątej kolejce rozgromił przeciwnika 4:0.

Najbardziej wartościowymi zawodnikami Kotwicy są Damian Staniszewski oraz Maciej Ropiejko, którzy zdobyli po osiem bramek oraz Piotr Dziuba, który zdobył pięć goli. Dość ciekawym piłkarzem jest Staniszewski, który w czternastoletniej profesjonalnej karierze zmieniał klub aż… 17 razy. W bogatym życiorysie napastnika Kotwicy znajdują się Wisła Płock (pod trzema różnymi nazwami), dwa warszawskie kluby (Gwardia i Hutnik), Kujawiak Włocławek, Zawisza Bydgoszcz, grecki klub Aias Salaminas, Flota Świnoujście oraz Sandecja Nowy Sącz.

Kotwicę spokojnie w tym sezonie można nazwać małą Pogonią Szczecin, bowiem z 21 zawodników którzy w obecnym sezonie zaliczyli choć minutę na boiskach III ligi aż dziewięciu ma w swoim życiorysie portowy klub. Wychowankami Dumy Pomorza są Tomasz Rydzak, Honorat Stróż, Cezary Szybka oraz Marcin Dymek, zaś Sebastian Szych, Lilo, Łukasz Cebulski, Piotr Dziuba i Maciej Ropiejko na różnym etapie swojej kariery reprezentowali gratanowo-bordowe barwy.

Nie ulega wątpliwości, że sobotnie spotkanie będzie jednym z trudniejszych, jak nie najtrudniejszym w obecnym sezonie. Kotwica to nie tylko lider ligi, ale także zespół który wybitnie „nie leży” Chemikom. Sytuacji nie ułatwia fakt, iż Chemik w ostatnich kolejkach znalazł się w dość sporym dołku. Co prawda w meczu z Dębem Dębno można było zaobserwować znaczną poprawę w grze, jednak mimo wszystko spotkanie zakończyło się remisem i stratą punktów.

O tym, czy mecz z Dębem był światełkiem w tunelu zwiastującym zwyżkę formy przekonamy się w sobotę od godziny 13.00. Zapraszamy na Siedlecką.

�r�d�o: www.chemik.police.pl