ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
Bengoro
Udana inaugurajca Darłovii
Inauguracja rozgrywek ligowych dla Darłovii w sezonie 2011 / 2012 miała nastąpić w Malechowie, niestety ulewa spowodowała, że mecz został odwołany, a podopiecznym Krzysztofa Jasiewicza i Artura Maciąga przyszło rozpocząć zmagania ligowe od niezwykle prestiżowego spotkania z Wielimem Szczecinek. Dodatkowo start ligi dla Darłowian zbiegł się z uroczystym otwarciem boiska w Darłowie, które po długim oczekiwaniu w końcu zostało oddane do użytku, co powodowało, że trybuny tego dnia 'pękały w szwach'.

Spotkanie dwóch drużyn, które przed rozpoczęciem rozgrywek znacząco wzmocniły swoje składy, od pierwszej minuty miało szybki i emocjonujący przebieg, co z pewno zadowoliło licznie zebraną widownię. Jako pierwsi groźnie zaatakowali gospodarze, którzy za sprawą Piotra Hołuba mogli wyjść na prowadzenie, ale tym razem napastnik Darłovii przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem. Kilka minut później w analogicznej sytuacji znaleźli się goście, ale ponownie górą okazał się bramkarz, zażegnując niebezpieczeństwo.
W pierwszym kwadransie gry drużyny wzajemnie się kontrowały nie pozwalając przeciwnikowi osiągnąć przewagi w środkowej strefie boiska. W szeregach miejscowych największe zagrożenie stwarzał Wojciech Polakowski, który z łatwością radził sobie z defensywą drużyny ze Szczecinka. Wymierny skutek przyniosło to w 18 minucie gry, kiedy po solowej akcji wyłożył piłkę Kamilowi Borowskiemu, który uderzeniem w prawy górny róg nie dał bramkarzowi najmniejszych szans na obronę. W kolejnych minutach Darłowianie nie zwalniali tempa gry, dzięki czemu kolejną okazję do zdobycia bramki miał Damian Dryjer, ale także i on przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem. Piłkarze Wielima w tym czasie kilkakrotnie groźnie zagrozili bramce strzeżonej przez Marcina Kotasa, ale nie zdołali zdobyć wyrównującej bramki.

Szybka i wyrównana gra powodowała, że akcje przenosiły się od jednej do drugiej bramki, a efektem tego była druga bramka dla Darłovii, którą zdobył Wojciech Polakowski, wykorzystując niezdecydowanie i bierną postawę defensorów przeciwnej drużyny, Zdobyta druga bramka zbytnio rozluźniła szyki Darłowian, którzy najwidoczniej poczuli się zbyt pewnie, a efektem tego przewaga zawodników ze Szczecinka w ostatnim kwadransie gry. Pomimo przewagi goście nie potrafili długi czas skonstruować składnej i groźnej akcji decydując się na uderzenia zza pola karnego, które tak naprawdę nie przyniosły żadnego zagrożenia. Uważna gra w obronie przynosiła efekty Darłowianom do 43 minuty gry. Przyjezdni w ty czasie pokazali, jak wiele w obecnej piłce stanowią stałe fragmenty gry zdobywając bramkę po rzucie rożnym i główce Tomasza Spryszyńskiego, który jako pierwszy dopadł do futbolówki bitej na krótki słupek. Kilka minut później sędzia odesłał zawodników do szatni na regulaminową przerwę, a w jej trakcie Burmistrz Miasta Darłowo, przedstawiciele Urzędu Miasta, Członkowie Zarządu Klubu oraz osoby zaproszone dokonały oficjalnego otwarcia boiska w Darłowie przy ul. Sportowej 1.

Na drugą część gry Darłowianie wyszli ze zmianami w składzie. Najbardziej efektywnego zawodnika w pierwszych 45 minutach gry, Wojciecha Polakowskiego zastąpił Tomasz Feliński, zaś na lewej obronie pojawił się Kamil Włodarczyk, debiutując w oficjalnym meczu Darłovii. Niestety znacząco zmienił się także obraz gry na boisku. Od pierwszego gwizdka sędziego to zawodnicy Wielima przeszli do ofensywy nie pozwalając Darłowianom na skonstruowanie jakiejkolwiek składnej akcji. Na domiar złego już w 52 minucie gry przyjezdni doprowadzili do wyrównania kopiując bramkowe rozegranie rzutu rożnego z pierwszej odsłony. Jedyną różnicą było imię strzelca bramki. Tym razem na listę wpisał się Paweł Spryszyński, wykorzystując niepewne wyjście z bramki Marcina Kotasa. Kolejne upływające minuty gry niewiele zmieniały jeśli chodzi o sytuację na boisku. Ataki przyjezdnych nie ustępowały i tylko dobrej formie bramkarza Darłovii i odrobinie szczęścia gospodarze zawdzięczają, że zawodnicy ze Szczecinka nie podwyższyli swojego dorobku strzeleckiego. Podopieczni duetu Jasiewicz-Maciąg dopiero po około 70 minutach gry zdołali zagrozić bramce rywala, ale niestety Mirosław Stermach nie zdołał przeciąć lotu piłki i wykorzystać wyjścia bramkarza na skraj pola karnego. Różnicę w grze Darłovii można było dostrzec dopiero w momencie pojawienia się na boisku Michela Cimoszko, który odważnie i agresywnie zaczął naciskać defensywę przyjezdnych, co pozwoliło chociaż na krótki czas odetchnąć defensywie Darłowian. W 80 minucie gry to właśnie wychowanek Darłovii przeprowadził decydującą akcję meczu. Jako pierwszy wystartował to bezpańskiej piłki skierowanej w pole karne uprzedzając Skawińskiego, który po przegranym pojedynku bark w bark powalił na murawę napastnika Darłovii, za co arbiter podyktował jedenastkę, a defensora Wielima dodatkowo ukarał drugą żółtą kartką, a w konsekwencji czerwoną. Do rzutu karnego podszedł Tomasz Feliński i pewnym strzałem wyprowadził gospodarzy na ponowne prowadzenie. W ostatnich minutach gry zawodnicy Wielima nie rezygnowali z chęci doprowadzenia do wyrównania i pomimo gry w osłabieniu w dalszym ciągu posiadali optyczną przewagę. Tego dnia jednak szczęście było po stronie Darłowian, którzy ostatecznie dowieźli wygraną do ostatniego gwizdka sędziego.

Wygrana Darłovii na inaugurację ligi to swoiste novum dla Darłowian, którzy w poprzednich latach bardzo źle rozpoczynali rozgrywki ligowe w rundzie jesiennej. Duży udział w tym miała też żywiołowo reagująca publiczność, która zapełniła w całości obiekt, który od zakończenia rozgrywek w sezonie 2009 / 2010 był remontowany. Wypada mieć tylko nadzieję, że w kolejnych spotkaniach kibice w dalszym ciągu będą wspierać zawodników Darłovii, a boisko przy Sportowej ponownie stanie się twierdzą nie do zdobycia.
�r�d�o: www.darlovia.darlowo.pl

relacjďż˝ dodaďż˝: szopinho
 

Liga Okręgowa Koszalińska (2011/2012)
Darłovia Darłowo Wielim Szczecinek
3 2
21-08-2011 17:00
widzów: ok. 600
1:0 18' Borowski Kamil
2:0 30' Polakowski Wojciech
2:1 43' Spryszyński Tomasz
2:2 51' Spryszyński Paweł
3:2 80' Feliński Tomasz (rzut karny)
dodaj video
pokaż wszystkie zdjęcia
Darłovia: Kotas - Sawa, Krawczyk P., Czarnuch, Szopiński (46' Włodarczyk) - Dryjer, Rokicki, Duda (Cimoszko), Borowski (Stermach) - Polakowski (46' Feliński), Hołub

Żółte: Dryjer (Darłovia) / Skawiński (Wielim)
Czerwone: Skawiński (Wielim-2 żółta) sędzia: Basiejko S Ogórek Basiejko E

Dane pomogli uzupełnić: tomdar, szopinho, DAR88 - dziękujemy
uzupełnij dane + fotki + video + relacja

imprezę polecają
poleca osób: 6
schendi Skawek
dadzi siwy753
szopinho DAR88

video
fotorelacje
pokaż wszystkie zdjęcia (21)
marins (20)
szopinho (1)
relacje
Udana inaugurajca Darłovii (szopinho)
Otwarcie boiska w Darłowie (Wielkaslawa)
 
top komentarze
newsy:
2 » Gra IV liga
mecze:
23 » Pogoń Wierzchowo-Zawisz »
20 » Pogoń Szczecin-Radomiak »
20 » Masovia Maszewo-Polonia »
19 » Mechanik Bobolice-Orzeł »
18 » Dąb Dębno-Biali Sądów
16 » Biali Sądów-Gwardia Kos »
14 » Bałtyk Koszalin-Dąb Dęb »
13 » Gryf Polanów-Iskra Biał »
12 » Wrzos Borne Sulinowo-Wi »
10 » Kotwica II Kołobrzeg-Ga »
aktualnie na portalu
zalogowanych: 0
gości: 7
statystyki portalu
• drużyn: 3158
• imprez: 155173
• newsów: 78543
• użytkowników: 81522
• komentarzy: 1185064
• zdjęć: 911653
• relacji: 40797
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies