Historyczne - pierwsze trzy punkty Aquili Szczecin
W rozegranym w niedzielę przedostatnim meczu rundy jesiennej swoje pierwsze ligowe punkty zdobyła Aquila Szczecin, która pokonała po dramatycznej walce Podlesie Sowno 5:4.
Nielicznie zgromadzeni na Komin-Arenie kibice zobaczyli bardzo wyrównany mecz, w którym sytuacja zmieniała się z minuty na minutę. Szczecinianie przegrywali już 0:3 - jednak na kilka minut przed końcem meczu przy remisie 4:4 zwycięską bramkę po akcji całej drużyny zdobyli właśnie gospodarze, zapewniając sobie pierwsze ligowe punkty i zwycięstwo po serii dziewięciu porażek z rzędu (wliczając w to mecz Pucharu Polski z A klasowym Hetmanem Grzybno przegranym przez Aquilę 0:6).
O zwycięstwie beniaminka ze Szczecina zadecydowało coraz większe ligowe ogranie, determinacja młodych piłkarzy i zlekceważenie przez rywala - zespół z Sowna przyjechał w dziesięciu - a po przerwie jeden z piłkarzy Podlesia zszedł z boiska, osłabiając tym bardzo swoją drużynę, która kończyła mecz dziewięcioma piłkarzami. Brak podstawowych piłkarzy wymusił na trenerze z Sowna wstawienie na bramkę przypadkowego zawodnika, który nigdy nie stojąc na bramce wpuścił co najmniej 3 bramki, które wyłapał by etatowy golkiper Podlesia.
Wszystkie te przypadki złożyły się na zasłużone pierwsze zwycięstwo założonego 28 czerwca tego roku klubu ze Szczecina. Po tym meczu nadal ostatnie miejsce w ligowej tabeli zajmuje (już z trzema punktami) Aquila Szczecin, którą czeka za tydzień najważniejszy mecz w tej rundzie: wyjazd do Orła Małkocin. Jeśli 'będący na fali' podopieczni Jana, Macieja i Renaty Tomczyków wygrają w Małkocinie to zrównają się z punktami właśnie z Orłem Małkocin i przy lepszym bilansie bramkowym zajmą przedostatnie miejsce po rundzie jesiennej B klasy. Jest więc o co walczyć. Natomiast Podlesie Sowno czeka ciężki mecz - na własnym boisku podejmować będzie wicelidera tabeli: KS Wołczkowo-Bezrzecze. Każdy inny wynik niż zwycięstwo gości będzie sensacją - tym bardziej ze trener KS Wołczkowo (były ekstraligowy piłkarz Pogoni Szczecin) Rafał Piotrowski zapowiada „dwu-cyfrówkę” w meczu z Podlesiem.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne / Paweł Weber
relacjďż˝ dodaďż˝: Dominik1974 |
|