AZS podejmuje Łódzki ŁKS
W czwartek Akademicy zmierzą się z nieobliczalną drużyną prowadzoną przez Radosława Czerniaka, która potrafi sprawić niespodziankę, pokonali Anwil oraz także dostaje ostre lanie od Turowa. W dotychczasowych 7 spotkaniach AZS wygrał cztery spotkania oraz 3 razy został pokonany, warto przypomnieć, że wszystkie zwycięstwa odnieśli w spotkaniach z drużynami dolnej połowy tabeli oraz przegrywali z drużynami z czołówki z liderującym Turowem, piątką Kotwicą oraz szóstym Zastalem. Gospodarze jeżeli chcą nawiązać walkę z czołówką muszą jutro pokonać ŁKS-em, porażka będzie w Koszalinie traktowana jako klęska.
Zawodnicy ŁKSu w obecnym sezonie przegrali już sześć spotkań oraz wygrali zaledwie dwa spotkania, ale odnosił zwycięstwa z gigantami, a więc pokonali w pierwszej kolejce drugi obecnie Anwil, a także pokonali Zastal, z którym jak wiemy AZS przegrał.
Wyniki drużyny z Łodzi pokazują, że w obecnym sezonie Tauron Basket Liga jest nieobliczalna, pokazuje, że każdy może pokonać faworyta, jak i każdy może przegrać z outsiderem, co sprawia, że liga jest niezwykle emocjonująca. Spotkanie z ŁKSem będzie szczególnym spotkaniem dla kapitana gospodarzy, który ma szansę przejść do historii jako zawodnik, który zaliczy tysiąc asyst w polskiej ekstraklasie. Porównania Jeżeli przyglądniemy się skuteczności za dwa punkty najlepiej z obu ekip wypadł zawodnik gospodarzy doświadczony Polak - Rafał Bigus, który może pochwalić się średnią procentową 62.9%, trochę słabiej prezentuje się J.J. Montgomery 61.7, dla porównania dwaj najlepiej trafiający w ekipie ŁKS-u Kirk Archibeque 55.9% oraz Krzysztof Sulima 46.5%. AZS w tym aspekcie zdecydowanie przeważa nad zawodnikami z Łodzi. Skuteczniejsi z dystansu także są akademicy, porównajmy najlepszych trzech rzucających w obu ekipach, w drużynie gospodarzy bardzo skuteczny jest kapitan - Igor Milicić, który trafiał do tej pory 48.6 wszystkich rzutów, wspomagają go dwaj amerykanie - nowo pozyskany Stefhon Hannah 47.4% oraz George Reese 37.5%. Natomiast w drużynie z Łodzi najskuteczniejszy jest Jermaine Mallett, który odnotowuje zaledwie 36.1%, wspomagają go Dariusz Kalinowski 29.0% oraz B.J. Holmes 28.6%. Drużyna Tomasza Herkta, będzie musiała uważać, aby nie faulować Jermaine Malleta oraz Kirka Archibeque, którzy są bardzo skuteczni 88.4 % Malleta oraz 81.8% Kirka, mówią same za siebie, ale jeżeli chodzi o najskuteczniejszego w drużynie gospodarzy to J.J. Montgomery odnotowuje 87% celności. Lepiej za to zbierają gracze ŁKSu w ataku dobrze zbiera Jakub Dłusku średnio 2.4 na spotkanie oraz Kirk Archibeque 2.2 zbiórek na mecz, w zespole Tomasza Herkta najlepiej w ataku zbierają J.J. Montgomery 2.1 oraz Rafał Bigus 1.9 zbiórek w meczu. Pod własnym koszem piekielnie skutecznie zbiera Kirk Archibeque 7.2 na mecz na pewno robi wrażenie, bowiem najlepszy w naszej drużynie Rafał Bigus zbiera zaledwie 4.7 w meczu. W dotychczasowych spotkaniach w obu drużynach najlepiej blokowali George Reese oraz Kirk Archibeque zaledwie po 3 bloki w obecnych rozgrywkach. Najlepiej asystującym w obu drużynach ponownie jest gracz z Koszalina - Igor Milicić ostatnie podanie wykonuje śr. 5.3 w meczu, natomast B.J. Holmes 4.4 asysty na mecz. Szkoleniowiec AZS Koszalin przed spotkaniem: Wyniki pokazują, że w naszej lidze każdy może wygrać z każdym, więc nikogo nie można lekceważyć. Musimy dobrze zacząć mecz z ŁKS Łódź, na pełnych obrotach. Nasz rywal pozyskał trzech bardzo dobrych amerykańskich graczy, którzy dominują w tym zespole. Jednak trzeba także zwrócić uwagę na solidnych polskich zawodników, takich jak Sulima, Kalinowski, Szczepaniak czy Dłuski. Ci koszykarze długo grają ze sobą, wprowadzili przecież ŁKS do ekstraklasy. Największym zagrożeniem będzie dwójka graczy obwodowych - Holmes i Mallett. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 18:00. Zapraszamy!
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: arti15 |
|