Siatkarskie derby w Policach
Przed kibicami zarówno polickiej jak i szczecińskiej siatkówki ciekawe wydarzenie. W II lidze spotkają się dziś bowiem zespoły RSMS-u i Piasta a zatem bliskich sąsiadów.
W tabeli drużyny są od siebie bardziej oddalone, ale ich sytuacja w ostatnich tygodniach i tak uległa znacznej zmianie. Pamiętamy przecież jak Piast był na czele klasyfikacji a RSMS na samym jej dole. Później szczecinianki straciły punkty, najpierw z Orłem (choć tylko jeden) a ostatnio po słabym meczu z Gedanią w Gdańsku. Ich dzisiejsze rywalki zza miedzy wręcz odwrotnie. Zaliczyły dwa udane występy. Zwyżkę formy rozpoczęły od wyrwania cennego oczka w starciu z Sokołem Mogilno, by następnie wygrać do zera z Czarnymi Słupsk (z którymi, co ciekawe, Piast stracił jednego seta). Różnica między ekipami zmalała do 4 punktów. Dziewczyny zagrały świetne mecze. Byłem mile zaskoczony ich postawą szczególnie w spotkaniu z Sokołem. Forma rośnie i to cieszy - mówił trener RSMS-u Leszek Piasecki.
Jak będzie w pojedynku z Piastem? Na pewno ciężko. Podopieczne Rafała Prusa muszą przecież wygrać. Po nieudanym występie w Gdańsku szczecińskim siatkarkom nie pozostaje nic innego jak zgarnąć komplet oczek i pokazać się z dobrej strony, bo w innym przypadku najściślejsza czołówka może zacząć im 'odjeżdżać'. RSMS z kolei nic nie musi i to może być najlepszy atut tego zespołu w starciu z Piastem. Smaczku rywalizacji dodaje fakt, że w Piaście pierwszą rozgrywającą jest Agata Wilk, była czołowa zawodniczka RSMS-u. Chociaż, jak wiemy, przeprowadzki szczególnie młodych siatkarek z Polic do Szczecina, nie robią już wielkiego wrażenia.
Tak czy inaczej zapowiada się ciekawe widowisko. Początek meczu zaplanowano na godzinę 16.00 w hali przy ul. Siedleckiej w Policach.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: flora |