Chemik znowu zagra o przełamanie
Lato i jesień zeszłego roku Lechia II Gdańsk i Chemik Police miały wyjątkowo udane. Gdańszczanie w 17 kolejkach zdobyli 29 punktów, policzanie o pięć oczek mniej. Wiosną jednak oba zespoły spisują się dramatycznie słabo. Lechia w dziewięciu kolejkach zdobyła zaledwie sześć punktów, zaś Chemik pięć. W sobotę od godziny 15.00 oba zespoły w Gdańsku powalczą o przełamanie fatalnej formy.
Co ciekawe obie drużyny jedyne wygrane w tym roku odniosły z tym samym przeciwnikiem, Gryfem Tczew. Chemik w Policach pokonał rywala 1:0, Lechia II w Gdańsku wygrała 2:0. W pozostałych tegorocznych spotkaniach obie drużyny spisywały się poniżej wszelkiej krytyki. Chemik zremisował zaledwie dwa mecze i sześciokrotnie z boiska schodził pokonany. Lechia prezentowała się niewiele lepiej, bo zremisowała trzy mecze i pięć razy przegrywała. Jedynymi zespołami, które nie były w stanie wygrać z marnie grającymi gdańszczanami były Cartusia Kartuzy (0:0), Pogoń Barlinek (1:1) oraz Kaszubia Kościerzyna (0:0). Niestety słaba postawa z wiosny powodowała degradację w ligowej tabeli. Lechia z niezłego czwartego miejsca poleciała cztery pozycje w dół, Chemik z szóstego miejsca wylądował na ostatnim bezpiecznym. Formalnie z ligi spadają trzy zespoły, jednak ze względu na sytuację Bałtyku Gdynia, który na pięć kolejek przed końcem sezonu ma cztery punkty straty do bezpiecznej pozycji, trzeba zakładać że do zespołów wydalonych z ligi dołączy także drużyna z 13 miejsca. Forma jaką prezentują oba zespoły to nie jedyna rzecz, która łączy obie drużyny. Drugim podobieństwem jest młody skład. Przed poprzednim spotkaniem z Lechią II w zapowiedzi pisaliśmy: „Rezerwy zespołów Ekstraklasowych teoretycznie powinny być poligonem doświadczalnym dla najzdolniejszej młodzieży i zawodników szerokiej ławki utrzymujących rytm meczowy. Często są także kolonią karną dla zawodników pierwszego zespołu oraz rehabilitacją dla zawodników wracających po kontuzjach.(…) Zespół z Gdańska drugi zespół wykorzystuje głównie do ogrywania w seniorskiej piłce młodzieży kończącej powoli wiek juniora i nie łapiącej się z różnych względów do Młodej Ekstraklasy. I tak spośród jedenastu zawodników, którzy zaliczyli osiem i więcej spotkań w III lidze aż dziesięciu ma 20 lub mniej lat i tylko jeden wybija się wiekiem.” Po 25 kolejkach sytuacja niewiele się zmieniła. W ósemce zawodników, którzy spędzili na boisku najwięcej minut, siedmiu ma 19-21 lat. Jesienią w ciągu zaledwie jedenastu kolejek przez drużynę przeszło trzydziestu zawodników. Teraz po 25 kolejkach w drużynie Lechii II zagrało już 46 piłkarzy, m.in. grający w Ekstraklasie Tomasz Dawidowski, Ivans Lukjanovs, Marcin Pietrowski czy wychowanek Chemika Rafał Janicki. W Ekstraklasie regularnie jesienią występował Vytautas Andriuškevičius, jednak po przejęciu zespołu przez trenera Pawła Janasa młody Litwin nie znalazł uznania nowego szkoleniowca i po jednej kolejce Ekstraklasy wylądował w rezerwach Lechii. Powiedzieć przed sobotnim spotkaniem, że Chemik jest w trudnej sytuacji i musi wygrać to jakby nic nie powiedzieć. Chemik po prostu spotkanie z Lechią musi wygrać, bo następnych kolejkach zmierzy z o wiele groźniejszymi przeciwnikami. Z Gwardią, która odzyskuje formę i wspięła się na piąte miejsce w lidze, zaś w ostatniej kolejce pokonała Lechię II 3:0. Z Dębem, który w tym roku na własnym boisku jeszcze nie przegrał, wygrał trzy spotkania i dwa zremisował. Oraz z Kaszubią, która z dziewięciu tegorocznych meczów wygrała pięć i trzy zremisowała. O tym, jaką formę zaprezentują w Gdańsku podopieczni Mariusza Szmita przekonamy się w sobotę od godziny 15.00. Tradycyjnie zapraszamy do śledzenia informacji z Gdańska na profilu Chemika w portalu Facebook. Wpisy w portalu można śledzić bez zakładania konta.
�r�d�o: www.chemik.police.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: C80 |
|