Ina znów przegrywa
Goleniowska Ina zanotowała kolejną porażkę w rundzie wiosennej. Tym razem biało-zieloni ulegli na własnym stadionie Vinecie Wolin 0:1. Gola dającego gościom 3 punkty zdobył były uczeń goleniowskiego liceum - Jakub Tarka. Pierwsza połowa spotkania nie była pięknym widowiskiem. Zawodnicy Iny wyglądali nieco lepiej niż przeciwnicy, jednak nie stworzyli sobie wielu sytuacji. W 15 minucie Śliwiński był bliski zdobycia bramki, jednak Stankiewicz uratował Vinetę. Goście odpowiedzieli dwoma atakami z prawej strony, gdzie aktywny był Adrian Nagórski, jednak w obu przypadkach górą była goleniowska defensywa. Ina odpowiedziała bardzo dobrą kontrą, jednak zmarnowała sytuację 3 na 2.
W 45 minucie najlepszą szansę miała Ina. Śliwiński uderzył mocno z wolnego, a Stankiewicz z trudem wybił ją na rzut rożny. Po dośrodkowaniu do piłki dopadł Trosko, ale trafił w słupek.
W drugiej połowie spotkania obraz gry się nie zmienił. Piłka znajdowała się najczęściej w środkowej części boiska, a dogodnych sytuacji było niewiele. W Inie zagrożenie stanowił Michalski, lecz jego strzał w 61 minucie minął nieznacznie spojenie bramki strzeżonej przez Stankiewicza. W odpowiedzi Tarka uderzył groźnie z rzutu wolnego. Dwie minuty później Tarka już się nie pomylił. Wysoko z prawej strony dośrodkował Nagórski, a zawodnik gości przy biernej postawie Pędziwiatra głową skierował piłkę do bramki. Od tego momentu Vineta cofnęła się i czekała na kontry, jednak nie potrafiła stworzyć sobie stuprocentowej sytuacji. Takową zmarnowała natomiast Ina. W 85 minucie w sytuacji sam na sam ze Stankiewiczem znalazł się Hanuszkiewicz, lecz zamiast strzelać, podawał niedokładnie do nadbiegającego Śliwińskiego. Minutę później Dawid Jeż był blisko strzelenia wyrównującej bramki, ale Stankiewicz obronił jego strzał głową. W 90 minucie Vineta mogła jeszcze podwyższyć swoje prowadzenie, jednak Wróblewski nie zdołał pokonać Sobolewskiego, chwilę później tuż przed polem karnym Dobrowolski faulem zatrzymał bardzo groźną kontrę gości. Ina zanotowała kolejną, piątą już porażkę w rundzie wiosennej. Choć biało-zieloni wcale nie byli zespołem słabszym, nie potrafili wykorzystać swoich szans, których stworzyli sobie więcej niż goście. Kolejnymi rywalami goleniowian będą zespoły z pierwszej czwórki w tabeli, a więc o punkty będzie bardzo trudno. Na początek Stal, później Energetyk, a na deser Leśnik. Ina Goleniów - Vineta Wolin 0:1 (0:0) Bramka: Jakub Tarka (62') Ina: Sobolewski - Jeż, Dobrowolski, Jarząbek, F. Borek, Trosko, Pędziwiatr (82' S. Paszkowski), W. Borek (63' Łukasiak), Hanuszkiewicz, Michalski (70' Wiśniewski), Śliwiński Vineta: Stankiewicz - Pankowski, Łodyga, Tomków, Przewoźny (85' Chwałek), Nagórski Adrian, Myśliński, Pflantz (46' Wróblewski), Tarka, Nagórski Adrian, Mężydło. Żółte kartki: Trosko, Dobrowolski (Ina), Wróblewski (Vineta) Widzów: 150
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: KelvinCors |
|