Wybrzeże deklasuje rezerwy Chemika
W ostatnim spotkaniu sezonu ligi okręgowej drugi zespół Chemika przegrał 1:5 (0:1) z Wybrzeżem Rewalskiemu Rewal. Do siatki policzan trafiali Krzysztof Hus (trzy razy), Artur Murawski oraz Krzysztof Guster. Honorowe trafienie zaliczył Adrian Felicki.
Chemik: Majsak (49’ Rusek) - Oleniszyn (60’ Bednarski), Chruściel, Borger, Właśniewski, D. Skowron (60’ Felicki), Staszewski (60’ Pacholski), Wronka, Pachulski, Milewski, Tkaczuk
Wybrzeże: Jabłoński - Wawiórko, Szulc, Guster, Polarczyk, Lisowski (87’ Bogacz), Hus, Bogusz, Hercyk, Dąbrowski, Murawski (76’ Sito) Bramki: 0:1 - 11 minuta - Krzysztof Hus 0:2 - 46 minuta - Artur Murawski 0:3 - 56 minuta - Krzysztof Hus 0:4 - 78 minuta - Krzysztof Guster 0:5 - 88 minuta - Krzysztof Hus 1:5 - 89 minuta - Adrian Felicki Pierwsza bramka spotkania padła w 11 minucie, gdy po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Krzysztofa Lisowskiego i złym wyjściu Marcina Majsaka piłka nabiła zaskoczonego Krzysztofa Husa i wpadła do bramki. Chemik błyskawicznie mógł odpowiedzieć, jednak Szymon Jabłoński w fantastycznym stylu obronił dwa bardzo groźne strzały Dominika Skowrona. W 23 minucie po strzale Kamila Bogusza Marcin Majsak przeniósł piłkę nad poprzeczką, zaś po chwili bramkarz Chemika zatrzymał strzał Krzysztofa Lisowskiego. Później ponownie mógł wykazać się Jabłoński, który obronił strzały z bliska Karola Tkaczuka i Łukasza Milewskiego. Tuż przed końcem pierwszej połowy po dośrodkowaniu Artura Pachulskiego Łukasz Milewski na linii pola karnego przelobował wychodzącego z bramki golkipera Wybrzeża. Niestety piłka minęła bramkę gości. Zaledwie minutę po przerwie Wybrzeże podwyższyło na 2:0. Kamil Bogusz z prawej strony pola karnego zagrał na środek do Krzysztofa Lisowskiego, ten odegrał na lewo do Artura Murawskiego i piłka ponownie wylądowała w bramce Chemika. Po kilkunastu minutach po podaniu Murawskiego sprzed bramki na 3:0 dla Rewala podwyższył Hus, zaś od 78 minuty po główce Krzysztofa Gustera goście gromili Chemik II już 4:0. Dziesięć minut przed końcem meczu gapiostwo obrony Chemika wykorzystał Hus, który zza pleców Adrian Chruściela zdobył piątą bramkę. Minutę później Adrian Felicki wyszedł do długiej piłki, ograł defensorów Wybrzeża i akcję sam na sam zamienił na bramkę.
�r�d�o: www.chemik.police.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: C80 |
|