Drużyna Pogoni Połczyn-Zdrój udowodniła, że w rundzie wiosennej należy do czołowych drużyn Koszalińskiej Ligi Okręgowej. W meczu na szczycie to lider gonił wynik i szczęśliwie zremisował z połczyńskim zespołem. Do pełni szczęścia zabrakło jedynie 12 minut. Mecz od początku dobrze ułożył się dla Pogoni. W 6 minucie po strzale M.Kowalczyka z rzutu wolnego bramkarz Wiekowianki niepewnie wybił piłkę przed siebie i po zamieszaniu w polu karnym dużym sprytem popisał się B.Urbański, który umieścił piłkę w siatce. To druga bramka nowego napastnika połczynian, który bardzo dobrze wprowadził się do drużyny. Przed tygodniem zdobył decydującą o zwycięstwie bramkę z Iskrą Białogard.

Goście w pierwszej połowie dominowała i miała jeszcze co najmniej 2 tzw. 100% sytuacje, których niestety nie udało się wykorzystać. Druga połowa należała do gospodarzy z Wiekowa. Pogon z minuty na minutę broniła korzystnego rezultatu i cofnęła się do obrony. Gospodarze wyrównali w 78 minucie spotkania. Mecz sprawiedliwie zakończył się podziałem punktów. Po meczu trener przyjezdnych, Roman Kołączyński żałował, że drużyna nie wykorzystała swoich szans i nie dowiozła zwycięstwa do końca meczu. Generalnie był jednak zadowolony z wyniku i podkreślił bardzo dobrą grę całego zespołu.

�r�d�o: www.polczynzdroj24.pl