Chemik poza finałem
W decydującym, piątym spotkaniu półfinałowym Chemik Police przegrał w Murowanej Goślinie z KS Piecobiogazem 0:3. Początek spotkania należał do przyjezdnych, które wyszły na prowadzenie dwoma punktami, jednak gospodynie szybko wzięły się do odrabiania strat, udało im się doprowadzić do remisu, a następnie wyszły na prowadzenie. Jako, że w pojedynku tym nie zabrakło walki, to po chwili policzanki prowadziły już 9:8. Oba zespoły zdobywały punkt za punkt. Jednak to goślinianki zaczęły powiększać swoje prowadzenie przy bezradności podopiecznych trenera Sobolewskiego. Pierwszy set zakończył się zwycięstwem gospodyń 25:18.
Druga odsłona środowego pojedynku była bardzo podobna do pierwszej. Przyjezdne ponownie wyszły na dwupunktowe prowadzanie, ale podopiecznym Iriny Archangielskiej udało doprowadzić do remisu. Następnie gospodynie wyszły na prowadzenie 8:4, lecz policzanki nie złożyły broni i doprowadziły do remisu 10:10. Okazało się, że tylko na tyle było stać żółto-zielone w tej części pojedynku. Agata Skiba wraz z zespołem zaczęły uciekać swoim przeciwniczkom bardzo wysoko (21:14). Mimo to ekipa PSPS starała się odrobić straty, jednak to siatkarki Piecobiogazu wygrały drugi set 25:20.
W ostatniej części rywalizacji o finał gospodynie wyszły na prowadzenie 4:1, jednak przyjezdnym udało się doprowadzić do remisu, a także wyjść na prowadzanie 7:6. Nie trwało ono jednak zbyt długo, ponieważ zespół z Wielkopolski wyszedł na prowadzenie 13:7. Mimo to, policzanki doprowadziły do remisu 15:15, co było ich jedynym zrywem w trzecim secie. Gospodynie zaczęły odbudowywać swoją przewagę (22:17). Podopieczne trenera Sobolewskiego próbowały poderwać się po raz kolejny, jednak to miejscowe wygrały ostatecznie 25:23 i to one zmierzą się Siódemką Legionovią w walce o awans do PlusLigi Kobiet.
ďż˝rďż˝dďż˝o: siatka.org/Ewa Koperska/własne
relacjďż˝ dodaďż˝: Bengoro |
|