W najbliższą niedzielę tj. 16 września o godz. 16:00 w Warszynie, rezerwy Kłosa Pełczyce zagrają z tamtejszą Iskrą.

Te dwie drużyny nie miały zbyt wielu okazji, by grać przeciwko sobie, gdyż ostatnie 3 sezony gospodarze grali na A-klasowych boiskach. Ostatni sezon jednak nie należał do najlepszych. Warszyn opuściło wielu zawodników, czego efektem było ostatnie miejsce w grupie z dorobkiem jedynie 13 punktów w 22 spotkaniach i degradacja o klasę niżej. Iskra, tak jak i Jagów, przeszła odbudowę, stąd trudno jest wskazać faworyta tego meczu z perspektywy historii, jednak kwestia ostatnich meczów mówi co innego.

Rezerwy po 2 kolejkach mają komplet punktów, wygrane z Orłem Żeńsko i Iskrą Lutówko plasują ich na 2. miejscu w tabeli, tuż za rezerwami Sławy Sławęcin, która dysponuje lepszym bilansem bramkowym. Zawodnicy z Jagowa w dwóch kolejkach strzelili 9 bramek, a stracili jedynie dwie.
Sytuacja w Iskrze nie wygląda już tak dobrze, po dwóch kolejkach gospodarze zajmują ostatnie, dziesiąte miejsce, z zerowym dorobkiem punktowym, ulegając swojej imienniczce z Lutówka oraz rezerwom Sławy Sławęcin. Zawodnikom z Warszyna udało się strzelić 3 gole, natomiast bramkarz gospodarzy niedzielnego spotkania musiał wyjmować piłkę z siatki aż 8 razy.
Z perspektywy ostatnich kolejek to Kłos II Jagów jest zdecydowanym faworytem, jednak obie drużyny mają za sobą dopiero dwa spotkania, stąd sytuacja jeszcze może się diametralnie zmienić. Jak wypadną obie drużyny w pierwszym od lat wspólnym meczu ligowym? Czy zawodnicy z Jagowa utrzymają dobrą passę, a może to w Iskrze nastąpi przełamanie? Na te i inne pytania odpowiedź już 16 września (niedziela) o godz. 16:00 na stadionie w Warszynie.

ďż˝rďż˝dďż˝o: www.klos-pelczyce.pl/własne