Spłacimy zaciągnięte u kibiców zaufanie
Wczoraj późnym wieczorem niespodziewany sparing rozegrała drużyna Pogoni Szczecin. Rywalem była ekipa Górnika Zabrze. Obaj trenerzy skorzystali z niewielkiej odległości, która dzieli zespoły - Pogoń przygotowuje się w Prusimiu, Górnik we Wronkach (odległość ok 30 km). Lepsi w meczu okazali się piłkarze Górnika Zabrze, którzy wygrali 2:0. Obie bramki padły w pierwszej połowie meczu. Swój pierwszy nieoficjalny mecz zaliczył pozyskany niedawno bramkarz reprezentacji Słowacji - Duszan Pernisz. - Wynik jest sprawą drugorzędną. Będziemy trzymać obrany przez nas kierunek przygotowań. Zabrzmi to paradoksalnie jestem zadowolony z tego, co prezentowaliśmy w drugiej połowie. Zasuwaliśmy na całej długości i szerokości boiska. Górnik nie stworzył sobie nawet pół sytuacji. Niestety brakuje nam skuteczności - ocenia grę Artur Skowronek.
Piłkarze Pogoni w pierwszej połowie nie zagrali do końca tak, jak oczekiwałby tego trener. - Ale to też nie jest tak, że wszystko było źle. Natomiast jestem zadowolony z motoryki zespołu. Łapiemy świeżość, a i taktycznie gra robi się „jaśniejsza”. Rozumiemy się na boisku, ale piłka nie chce wpaść do siatki - dodaje trener Portowców.
Sztab szkoleniowy ma nadzieję, że w kolejnym meczu kontrolnym z Kotwicą Kołobrzeg nastąpi przełamanie. - Proszę o cierpliwość, bo wszyscy chcemy dobrze dla Pogoni Szczecin. Obiecuję, że spłacimy zaciągnięte u kibiców zaufanie - kończy Skowronek.
ďż˝rďż˝dďż˝o: Pogoń Szczecin
relacjďż˝ dodaďż˝: WpV |
|