Zachować szanse na play-off
Po czterech kolejnych porażkach w I lidze koszykarzy Spójnia Stargard Szczeciński wypadła z pierwszej ósemki ligi i jest coraz dalej od play-off. Choć z ostatniego spotkania z faworytem ligi, tj. Śląskiem można wyciągnąć wiele pozytywów to jedna jaskółka wiosny nie czyni. Biało-bordowi mają już dwa punkty straty do Znicza, Startu i Polonii (drużyn na pozycjach 7,8 i 9), ale co gorsza legitymują się coraz gorszym bilansem punktów zdobytych do straconych.
Najwyższy czas na przełamanie. Mówi się łatwo trudniej wykonać. Przed Stargardzianami wyprawa do Ostrowa Wielkopolskiego i pojedynek z trzecią drużyną ligi - Stalą czyli zespołem, który rozgromił Spójnię w Stargardzie 75:51 a ostatnio przez słabą skuteczność przegrał z MOSiR-em Krosno.
Czołowymi graczami Ostrowian są: Wojciech Żurawski, Wojciech Szawarski i Łukasz Olejnik. Szczególnie na tego pierwszego będzie musiał uważać Wiktor Grudziński bowiem Żurawski nie tylko jest najskuteczniejszy, ale także walczy na tablicach nie mal co mecz notując double double. Dużym osłabieniem gospodarzy jest kontuzja Marka Szumełdy-Krzyckiego. W pierwszej piątce zastępuje go Krzysztof Chmielarz, a jego zmiennikiem jest młody Filip Matczak. Pojedynek z MOSiR-em pokazał, że to jednak ten drugi zanotował w debiucie lepszy występ i kto wie być może to on wyjdzie w pierwszej piątce.
W Spójni także pierwsze mecze za sobą ma nowy rozgrywający - Piotr Trepka. W obu jednak nie zachwycił, dodatkowo dużo fauluje co powoduje, że nie może aż tak odciążać Kamila Michalskiego. Obydwie drużyny mają coś do udowodnienia Stal, że ostatnia porażka była wypadkiem przy pracy, Spójnia będzie chciała się zrewanżować przegraną we własnej hali i wyjść z kolejnego dołka i zwiększyć szanse na udział w play-off. Czy to się uda? Początek spotkania o godzinie 18:30, w hali przy ulicy Kusocińskiego w Ostrowie Wielkopolskim.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: Kawaler |
|