Pojedynek o trzy punty
W I lidze koszykarzy w Szczecińskim Domu Sportu dojdzie dzisiaj (26.01) do ciekawego pojedynku pomiędzy AZS-em Radeksem Szczecin i Zniczem Pruszków. Stawką będzie udział w play-off. Chociaż po obecnej kolejce do końca rozgrywek pozostanie jeszcze dziesięć gier, to jednak ewentualna porażka AZS-u z jednym z bezpośrednich rywali może zdecydowanie utrudnić realizację celu jakim jest gra w najlepszej ósemce.
Radex jest w tej chwili dwunasty ze stratą do ósmego w tabeli PC SIDEn Toruń dwóch punktów. Pruszkowianie mając jedno oczko więcej zajmują dziewiątą lokatę, tak więc pojedynek ten będzie kolejnym z cyklu o trzy punkty.
Przed tygodniem Szczecinianie byli bliscy sprawienia sporej niespodzianki jakim byłoby zwycięstwo z MKS-em Dąbrowa Górnicza. Przegapili jednak pierwsze sekundy dogrywki, gospodarze wyszli na sześciopunktowe prowadzenie, które pozwoliło im kontrolować przebieg dogrywki. Dobre zawody w szeregach AZS-u rozegrali Łukasze Biela i Pachocha, chociaż ten drugi nie miał najlepszej skuteczności.
Znicz w poprzedniej kolejce rozgromił PC SIDEn Toruń 61 do 43, imponując zwłaszcza grą w obronie, wymuszając na przeciwniku sporą liczbę strat a także oddawane rzutów z nieprzygotowanych pozycji. Najlepszym zawodnikiem spotkania wybrano Michała Kwiatkowskiego, który zdobył 19 punktów. Niewiele gorzej zaprezentował się Przemysław Szymański, nie tylko zdobył 15 punktów, ale także niemal w pojedynkę wygrał dla Znicza walkę na tablicach, notując aż 13 zbiórek. W pierwszym pojedynku różnicą jedenastu punktów wygrał Pruszków, co daje gościom pewną przewagę psychologiczną, ale warto zaznaczyć, że rywale nie są już tak pewni na wyjazdach, z tarczą z miasta przeciwnika wracali tylko dwa razy, odnosząc zwycięstwa w Ostrowie Wielkopolskim i Kielcach. Jak będzie tym razem przekonamy się po godz. 19.30, kiedy rozpocznie się ten pojedynek.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: pszczolek |
|