X Memoriał im. Sebastiana Mindziula dla Pogoni Szczecin
W piątkowe popołudnie odbył się jubileuszowy, X Memoriał im. Sebastiana Mindziula. Tym razem Gwiazdy Pogoni Szczecin, w spotkaniu upamiętniającym byłego piłkarza Chemika Police, pokonały 7:2 (1:2) Przyjaciół Sebastiana. Dla Pogoni trzy bramki zdobył Łukasz Zwoliński, dwie dołożył Maciej Stolarczyk, zaś po jednej Maksymilian Rogalski i Kamil Grosicki. Honorowe trafienia dla Przyjaciół Sebastiana były autorstwa Andrzeja Krzywickiego i Józefa Rembisza.
Piątkowy Memoriał im. Sebastiana Mindziula odbył się już po raz dziesiąty.
- Myślałem, że impreza odbędzie się raz, może dwa razy i na tym się skończy. Tym bardziej, że mieliśmy różne problemy organizacyjne, na początku również z innych powodów było ciężko - wspomina organizator Memoriałów, Andrzej Rogowski - Natomiast na pewno problemem nie było namówienie chłopaków do udziału w memoriale, bo to impreza związana także ze zbiórkami charytatywnymi i nawet nie wypada odmówić. W Memoriale grało wiele gwiazd, dzisiaj mamy Kamila Grosickiego i Piotrka Celebana. Na przestrzeni lat graliśmy także z pierwszoligową i ekstraklasową Pogonią. W trzecim i czwartym Memoriale zagraliśmy z Chemikiem Police, z Pogonią Szczecin Nowa. Graliśmy z Gwiazdami Ligi Polskiej i teraz gramy z Gwiazdami Pogoni Szczecin. Więc zawsze było sporo emocji. Nie inaczej było w piątkowe popołudnie. Pierwsza bramka X Memoriału padła zaledwie po siedmiu minutach, gdy po znakomitym podaniu Sylwestra Zdrojewskiego akcję sam na sam z bramkarzem wykończył Andrzej Krzywicki. Kilka chwil później zawodnicy Dymy Pomorza doprowadzili do remisu, gdy centrę Sławomira Rafałowicza wykorzystał Maciej Stolarczyk. Tuż przed przerwą Przyjaciele Sebastiana ponownie wyszli na prowadzenie. Tym razem fenomenalną orientacją popisał się Mariusz Szmit, który zagrał do osamotnionego Józefa Rembisza, a ten po ponad 50-metrowym rajdzie przelobował bramkarza Portowców, Zbigniewa Długosza. W przerwie spotkania odbyła się licytacja pamiątek, koszulki podpisanej przez Olimpijczyków z Londynu, koszulki Chemika Police ufundowanej przez firmę Koł-Bud, koszulki Śląska Wrocław oraz meczowej koszulki z popisami siatkarek PSPS Chemik Police przekazanej przez Justynę Raczyńską. Środki pozyskane z licytacji zostaną przekazane na rehabilitację Julii Kartanowicz. Druga część Memoriału podobnie jak pierwsza rozpoczęła się od bramki. Do remisu 2:2 po podaniu Stolarczyka doprowadził Łukasz Zwoliński. Kilka minut później ten sam zawodnik po precyzyjnym uderzeniu zza pola karnego zdobył trzecią bramkę. Po dziewięciu minutach od wznowienia gry było już 4:2, gdy po podaniu Kamila Grosickiego z lewej strony pola karnego piłkę w pustej bramce z dwóch metrów umieścił Maciej Stolarczyk. Końcówka drugiej połowy to dominacja znacznie młodszych zawodników Pogoni, którzy w ciągu dwóch minut trzykrotnie podwyższali prowadzenie. Najpierw piątą bramkę ze środka pola karnego zdobył Kamil Grosicki, później Maksymilian Rogalski minął bramkarza i umieścił piłkę w pustej bramce, zaś na koniec po podaniu Grosickiego „dzieła zniszczenia” strzałem do pustej bramki dopełnił Zwoliński. Organizator Memoriału, Andrzej Rogowski nie krył zadowolenia z udanej imprezy. - Udało się zorganizować już dziesiątą edycję Memoriału. Chłopaki przychodzą, wspierają mnie i rodzinę Sebastiana i chcą w przyjaznej atmosferze pograć w piłkę. W tym roku poszło bardzo dobrze, przyjechał Kamil Grosicki i Piotr Celeban. Przyjechali zawodnicy z Pogoni Szczecin, Maksymilian Rogalski, Przemysław Pietruszka, Mateusz Szałek i Łukasz Zwoliński. Myślę, że na pewno dociągniemy również do dwudziestej edycji Memoriału i nadal będziemy się dobrze bawić.
�r�d�o: www.chemik.police.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: C80 |
|